Turystyka w Malezji: Brak wiadomości to dobra wiadomość

Grypa A (H1N1) utrudnia malezyjskim władzom turystycznym dotarcie w tym roku do miliona chińskich gości.

Grypa A (H1N1) utrudnia malezyjskim władzom turystycznym dotarcie w tym roku do miliona chińskich gości.

Jest to przypadek zbyt dużej przejrzystości w rozpowszechnianiu informacji o pandemii A (H1N1) w Chinach.

Wiadomości o dominującej grypie w nagłówkach gazet, telewizji i Internecie - o czymś niespotykanym we wczesnych latach rządów komunistycznych - zaniepokoiły chiński przemysł turystyczny.

„Dzięki doświadczeniu w walce z epidemią SARS (ciężkiego ostrego zespołu oddechowego) w 2003 r. Chiński rząd stał się bardziej przejrzysty i poważny w radzeniu sobie z każdą chorobą i katastrofą” - powiedział Ma Yanhui, dyrektor generalny Beijing Shishang International Travel Agency Co.

„W ciągu ostatnich dwóch miesięcy lokalne relacje na temat A (H1N1) były bardzo ważne dla naszych pracowników, ponieważ pozwalały nam na bieżąco śledzić sytuację, ale jednocześnie zniechęciło to wielu do podróżowania za granicę”.

Organizator wycieczki poruszył tę kwestię podczas dialogu z ministrem turystyki Datuk Seri, dr Ng Yen Yenem, który odwiedził Pekin, Szanghaj, Wuhan i Kanton w zeszłym miesiącu, zachęcając chińskich turystów do odwiedzenia Malezji.

Sama firma Ma odnotowała ponad 50% mniej klientów rejestrujących się na wycieczki zagraniczne, chociaż wycieczki krajowe są nadal bardzo poszukiwane.

Powiedział, że chińskie władze odradzały ludziom podróżowanie, aby zmniejszyć ryzyko zarażenia się chorobą, ale turystyka w dużym stopniu opiera się na podróżujących.

„Teraz, gdy Światowa Organizacja Zdrowia zrewidowała definicję A (H1N1) - że nie jest to śmiertelna i nieuleczalna choroba - mamy nadzieję, że media odegrają większą rolę, aby ludzie znów poczuli się komfortowo podróżując” - powiedział.

Według raportu China Travel Research Institute, wskaźnik zaufania do perspektyw branży wśród touroperatorów spadł z 99 punktów do 69.5 w pierwszej połowie roku.

Organizatorzy wycieczek stoją przed najtrudniejszym okresem od czasu niepowodzenia SARS, który ma podwójny wpływ zarówno na światowy kryzys finansowy, jak i pandemię A (H1N1).

Raport zauważa również, że wśród hoteli nastąpiła redukcja kadr, a ceny pakietów wycieczkowych i pensji pracowników tej branży.

W związku z ciągłym wybuchem epidemii A (H1N1) w społeczności w głównych miejscach turystycznych, takich jak Hongkong, Pekin i prowincja Guangdong, odzyskanie branży zajmie trochę czasu, ale nie będzie to gorsze niż doświadczenie SARS.

W okresie SARS przychody z branży spadły do ​​488 miliardów juanów (254 miliardów funtów), czyli o 12.3% mniej niż w 2002 roku.

Do środy w Chinach odnotowano 2,210 przypadków A (H1N1), z których 2,074 wyzdrowiało. Nie było śmierci związanej z chorobą.

Malezyjskie Ministerstwo Turystyki stoi przed wielkim wyzwaniem, jakim jest zwiększenie liczby przyjazdów turystów z Chin, a sytuacja A (H1N1) w Malezji również nie pomaga. W piątek odnotowano 1,525 przypadków i 15 zgonów.

Dr Ng powiedział, że szeroka relacja medialna na temat pandemii stworzyła zły obraz Malezji, a zagraniczni turyści omijają ten kraj.

„Niemal każdego dnia wiadomości o wirusie A (H1N1) pojawiają się na pierwszych kilku stronach gazet, co bardzo utrudnia nam pracę w ministerstwie. Błagałam Ministra Zdrowia, aby nie podkreślał tej pandemii w tak wyraźny sposób ”- powiedziała.

Powiedziała, że ​​teraz jest lepiej, ponieważ ostatnio w mediach nie było tak dużo takich wiadomości.

Minister skorzystała również z okazji swojej podróży do Chin, aby spotkać się z chińskimi mediami, aby ministerstwo mogło przedstawić dokładniejszy obraz Malezji.

Powiedziała, że ​​A (H1N1) to powszechna grypa, na którą każdy może się zarazić, a jeśli ofiara szukała odpowiedniego leczenia we wczesnym stadium, chorobę można było łatwo wyleczyć.

„Nie powinieneś martwić się podróżą do Malezji. Jest bezpieczny przed wirusem A (H1N1), a sytuacja pandemiczna w kraju nie jest tak zła, jak myślisz - powiedziała.

Dr Ng ma wszelkie powody, by niepokoić się przyjazdami turystów z Chin. W zeszłym roku chińscy turyści stanowili około 950,000 22 z XNUMX milionów turystów przybyłych do Malezji.

Zanim pierwszy przypadek A (H1N1) pojawił się w Hongkongu w maju, Malezja postawiła sobie za cel sprowadzenie co najmniej miliona chińskich turystów. Ale teraz, ze względu na panikę przed grypą, cel może nie być osiągalny.

Jednakże, nie wszystko stracone. Nadal jest nadzieja na przyciągnięcie chińskich gości podczas październikowego Złotego Tygodnia - kiedy Chiny obchodzą swoje Święto Narodowe 1 października, po którym następuje tygodniowe święto - a także w miesiącach zimowych.

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...