Igrzyska Olimpijskie w Londynie pozostawiają pozytywne skutki, ale rząd musi zrobić więcej

Londyn 2012 będzie miał pozytywny wpływ na przyszłą turystykę w Wielkiej Brytanii, ale rząd musi zrobić więcej, aby pomóc, stwierdzili delegaci ostatniego think tanku Meridian Club World Travel Market (WTM).

Londyn 2012 będzie miał pozytywny wpływ na przyszłą turystykę w Wielkiej Brytanii, ale rząd musi zrobić więcej, aby pomóc, stwierdzili delegaci ostatniego think tanku Meridian Club World Travel Market (WTM).

Starsi kupcy z WTM Meridian Club z branży hotelarskiej – hotelarze, hurtownicy, operatorzy przyjazdów i firmy zarządzające podróżami (TMC) – spotkali się w zeszłym tygodniu w centrum Londynu. Wydarzenie odbyło się zgodnie z zasadami Chatham House, gwarantującymi, że wszelkie komentarze nie będą przypisane nikomu.

Wielu organizatorów wycieczek przyjazdowych przyznało na sali, że „nie zawracali sobie głowy” włączaniem Londynu do swoich pakietów podczas Igrzysk ze względu na brak dostępnych pokoi. Niektórzy operatorzy zastąpili Londyn Liverpoolem, Manchesterem i West Country, podczas gdy Edynburg również skorzystał na przeniesieniu biznesu.

Jedno TMC, które potrzebowało pokoi w Londynie na czas Igrzysk, zarządzało poprzez skupienie się na sieciach hoteli mających doświadczenie w przydzielaniu pokoi na Igrzyska Olimpijskie, tak że gdy pokoje zostały ponownie wystawione na wolnym rynku, TMC było pierwsze w kolejce.

Jeden z chińskich specjalistów powiedział, że jego firma nie była w stanie zapewnić sal przed igrzyskami, ale na kilka tygodni przed udostępnieniem sal na wydarzenia, z których nie mogła skorzystać w tak krótkim czasie.

Jednak kilka osób zauważyło również, że niektóre hotele wspierały biznes olimpijski i ignorowały długotrwałe relacje. Jedna osoba stwierdziła, że ​​pozostawiło to niesmak, a inna mówiła o zerwaniu więzi zaufania.

Patrząc w przyszłość, prawie wszyscy goście uważali, że Londyn skorzystał nie tylko na ekspozycji Igrzysk, ale także na pozytywnym rozgłosie związanym z wydajnością transportu publicznego.

Niemniej jednak wiele osób wyraziło zaniepokojenie kosztami poruszania się po Londynie dla gości, zwłaszcza tych, którzy przybyli z miast, w których transport publiczny jest znacznie tańszy. Wyrażono także obawy dotyczące kosztów hoteli w Londynie w porównaniu z innymi miastami europejskimi, zarówno dla gości rekreacyjnych, jak i korporacyjnych.

Skandynawska firma oferująca broszury oświadczyła, że ​​po raz pierwszy od dziesięciu lat chce uwzględnić w swojej broszurze na rok 2014 paczki do Londynu ze względu na zainteresowanie poolimpijskimi igrzyskami olimpijskimi w Wielkiej Brytanii.

Jednak wielu uważało, że rząd Wielkiej Brytanii nie robi wystarczająco dużo, aby pomóc branży. W szczególności hotelarze zauważyli, że branża brytyjska podlega 20% stawce podatku VAT, podczas gdy europejscy rywale płacą stawki jednocyfrowe.

Wizy również wzbudziły duże obawy, zwłaszcza naleganie Wielkiej Brytanii, aby chińscy goście, aby odwiedzić Wielką Brytanię, potrzebowali osobnej wizy, podczas gdy wiza Schengen zapewnia chińskim gościom dostęp do wszystkich hotspotów w Europie.

Wielką Brytanię przyciąga co roku zaledwie 300,000 XNUMX gości z Chin. Rozumie się, że Francja – należąca do Schengen – przyciąga osiem razy więcej. Wskazano, że Chińczycy odwiedzający Europę również wydają bardzo dużo pieniędzy.

Opinie były jednak podzielone co do tego, czy VisitBritain powinno skoncentrować swoje zasoby na rozwijających się nowych rynkach, takich jak Chiny, czy też próbować pozyskać więcej klientów z rynków o ugruntowanej pozycji, takich jak Francja czy USA.

Odnotowano również fakt, że rząd Wielkiej Brytanii obciął budżet VisitBritain.

Dyrektor Reed Travel Exhibitions World Travel Market Simon Press powiedział: „To było słuszne, że ostatni zespół doradców Meridian Club w 2012 roku skupił się na igrzyskach olimpijskich. To wspaniale dla brytyjskiej turystyki, że publiczność na całym świecie była świadkiem sukcesu i że turystyka zyskała pozytywny impuls.

„Chociaż APD jest często przedmiotem skarg branży, stawki podatku VAT dla branży hotelarsko-gastronomicznej i ograniczenia wizowe również powstrzymują branżę przyjeżdżającą do Wielkiej Brytanii, ujawnia Think Tank WTM”.

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...