Wywiad: W głowie dyrektora generalnego Finnair

Jonatan:

Przepraszam, jak wypada liczba 60 miejsc docelowych w porównaniu z poziomem sprzed kryzysu?

Temat:

Przed kryzysem lataliśmy do 130 miejsc. Czyli około 60 destynacji oznacza, że ​​będziemy mieli relatywnie szeroką siatkę, ale wtedy wyraźnie mniejszą częstotliwość i wyraźnie mniejszą klatkę niż zwykle. W związku z tym przepustowość na lato będzie prawdopodobnie nieco mniejsza niż wskazywałoby na to 60 miejsc docelowych.

Jonatan:

Współczynnik obciążenia był bardzo niski, współczynnik obciążenia w kwietniu, który widziałem, wynosił 26%. Więc nawet pojemność, którą dodawałeś, nie zbliża się do zapełnienia. Czy istnieje argument przemawiający za tym, aby pojemność była jeszcze mniejsza niż dotychczas?

Temat:

Byliśmy bardzo rygorystyczni co do tego, czy latanie jest dodatnie pod względem gotówki, więc lepiej nam faktycznie latać niż nie latać. Dlatego zoptymalizowaliśmy to, ale jasne jest, że szczególnie w przypadku ruchu długodystansowego, z wyjątkiem Szanghaju, byliśmy faktycznie na niskim poziomie pod względem współczynników obciążenia, i tam wkracza zapotrzebowanie na ładunek, i to wspiera latanie z dodatnim wynikiem finansowym, które robimy.

Jonatan:

Wracam więc również do ładunków, ale mówisz o długich trasach i mówiłeś o trasach do regionu Azji, a zwłaszcza do Chin. I oczywiście podstawową strategią Finnair na wiele sposobów jest łączenie Europy z miejscami docelowymi w regionie Azji. I przypuszczam, że przed COVID, Europa i Azja miały największy udział w Twoim ruchu, Twoich przychodach, a Ameryka Północna i krajowa Finlandia miały mniejszy udział. Ale w tej chwili, oczywiście, krajowy jest największym obszarem, a następnie w Europie na krótkich dystansach, a długi dystans był bardzo mały. Ale perspektywy powrotu do tej strategii łączenia Europy z Azją, kiedy myślisz, że możesz wrócić do poziomu zbliżonego do stanu sprzed COVID?

Temat:

Tak, myślę, że według naszych szacunków, jeśli chodzi o pojemność, ASK, powrócimy do poziomów sprzed COVID w 23 roku, czyli za kilka lat. Ogólnie rzecz biorąc, jeśli spojrzysz na Finnair jako linię lotniczą, jak sam powiedziałeś, jako linia lotnicza, naszym celem jest połączenie Europy i Azji krótkimi trasami północnymi, za pośrednictwem naszego hubu w Helsinkach. Mamy mały rynek krajowy, co z pewnością wpływa na nasze obecne wyniki. Widzimy również, że prawdopodobnie będzie trochę opóźnienia, jeśli chodzi o prawdziwe otwarcie Azji. Zasięg szczepień w Azji postępuje wolniej niż w Europie. I to jest w zasadzie przyczyną opóźnienia. Tak więc popyt zacznie się od europejskich połączeń krótkodystansowych, a jak już wspomniano, Ameryka Północna najprawdopodobniej będzie dla nas dość ważnym celem podróży długodystansowych w ciągu najbliższych sześciu miesięcy.

Jonatan:

Dobra, ale nie możesz w pełni powrócić do poziomów sprzed COVID, dopóki Azja nie zostanie ponownie otwarta.

Temat:

To jest poprawne. Tak jest u nas. Ale z drugiej strony, w perspektywie średnioterminowej, w perspektywie długoterminowej, jesteśmy niezłomni, jeśli chodzi o nasze zaangażowanie w naszą strategię azjatycką. Jeśli spojrzeć na to, jak rozwija się świat po pandemii, wydaje się, że wielkie gospodarki azjatyckie wychodzą z pandemii jako zwycięzcy, napędzane przez Chiny. Światowa gospodarka coraz bardziej przesuwa się w stronę Azji, a urbanizacja jako mega[1]trend oznacza, że ​​w Azji powstaną nowe megamiasta, zwłaszcza w Chinach, dla lotnictwa i obsługi Finnair. I myślę, że te megatrendy będą nas bardzo wspierać na dłuższą metę. Jesteśmy więc wierni naszej strategii.

Jonatan:

W jakim stopniu ruch premium jest dla Ciebie ważny iw związku z tym obecnie stanowi dla Ciebie duży problem, ponieważ ruch premium nie działa zbyt często.

Temat:

Tak, jako linia lotnicza jesteśmy nieco mniej narażeni na podróże służbowe niż niektórzy inni, na przykład europejscy przewoźnicy lotniczy. Jeszcze w 2019 roku podróże służbowe stanowiły 20% naszych pasażerów, 30% naszych przychodów. Przygotowujemy się więc na to, że niektóre z nich nie powrócą tak szybko, więc skutecznie podróże korporacyjne szukają nowej linii bazowej, a następnie zaczynają się od niej rozwijać. Uważamy jednak, że rozrywka premium będzie dla nas coraz ważniejsza jako segment w przyszłości i przygotowujemy się do wprowadzenia nowej klasy ekonomicznej premium w naszej flocie długodystansowej w ciągu najbliższych lat.

Jonatan:

Dobra. Czy widzisz popyt na to bardziej ze strony pasażerów klasy ekonomicznej, którzy handlują w górę lub osób z klasy biznesowej, które handlują w dół?

Temat:

Myślę, że zobaczymy trochę jedno i drugie, ale na pewno jesteśmy skupieni na dosprzedaży, więc ludzie z ekonomicznej przechodzą do ekonomicznej premium, a kiedy patrzymy teraz na wczesne oznaki, po powrocie popytu po pandemii, wyraźnie widać, że klienci są skłonni zapłacić trochę więcej. Klienci będą więc bardziej koncentrować się na obsłudze i jakości oraz przestrzeni osobistej w samolocie jako części doświadczenia podczas lotu. Jak stwierdzono, trendy te potwierdzają naszą hipotezę, że wypoczynek premium będzie bardzo ważny w przyszłości.

<

O autorze

Linda Hohnholz, redaktor eTN

Linda Hohnholz pisze i redaguje artykuły od początku swojej kariery zawodowej. Tę wrodzoną pasję zastosowała w takich miejscach jak Hawaii Pacific University, Chaminade University, Hawaii Children's Discovery Center, a teraz TravelNewsGroup.

Dzielić się z...