Szwajcaria była miejscem kolejnego prawdopodobnie śmiertelnego wypadku kolejowego w poniedziałek po południu. Wśród pasażerów pociągu byli turyści i miejscowi.
Dwa pociągi pasażerskie zderzyły się wczesnym poniedziałkowym wieczorem, pozostawiając kilkadziesiąt osób rannych. Lokalne media podały, że wśród rannych jest co najmniej 40 osób, z których cztery są w ciężkim stanie. Usługi kolejowe w okolicy zostały wstrzymane.
„Kiedy nasz pociąg dotarł na stację, zderzył się z nami inny pociąg – było to bardzo gwałtowne” – relacjonował jeden z pasażerów, który znajdował się na pokładzie jednego z rozbitych już pociągów. Lokalna gazeta Geneva Tribune stwierdziła, że 40 zostało rannych w zderzeniu, a inne szwajcarskie media podały liczbę bliżej 44.
Do wypadku doszło w gminie Granges-Marnard, niedaleko Lozanny, w zachodnio francuskojęzycznym regionie kraju. Według lokalnej gazety 100 Minutes, pociągi rozbiły się 200-20 metrów od stacji kolejowej, gdy jeden jechał w kierunku Lozanny.
„Wielu pasażerów zostało rannych i zostało zaopiekowanych przez służby ratownicze” – powiedział jeden ze świadków.
CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:
- Do wypadku doszło w gminie Granges-Marnard, niedaleko Lozanny, w zachodnim francuskojęzycznym regionie kraju.
- Lokalna gazeta Geneva Tribune podała, że w wyniku uderzenia 40 osób zostało rannych, podczas gdy inne szwajcarskie źródła medialne podają tę liczbę bliżej 44.
- Według lokalnej gazety „100 Minutes” pociągi zderzyły się 200–20 metrów od stacji kolejowej, jadąc w kierunku Lozanny.