Dosyć już: Bali zaczyna ograniczać liczbę turystów

Dosyć już: Bali zaczyna ograniczać liczbę turystów
Gubernator Bali Wayan Koster
Scenariusz Harry'ego Johnsona

Gubernator Bali zaproponował wprowadzenie systemu kwot, który wymagałby od zagranicznych turystów zarejestrowania się na wyjazd z rocznym wyprzedzeniem

Gubernator indonezyjskiej wyspy turystycznej Bali, Wayan Koster, najwyraźniej jest niezadowolony z rosnącej liczby zagranicznych gości, którzy łamią prawo i nie mają szacunku dla lokalnej kultury, ponieważ wyspa kontynuuje odbudowę po pandemii koronawirusa.

Gdyby kwestia łamania prawa przez odwiedzających nie została rozwiązana, „przyciągniemy tylko tanich turystów, którzy może po prostu zjedli nasi bungkus [potrawę z ryżu zawiniętą w liście bananowca lub papier], wypożyczą motocykle i złamią [przepisy drogowe], a na koniec , kraść z bankomatów” – powiedział gubernator.

W wyniku niezadowolenia z niegrzecznych gości z zagranicy, gubernator zaproponował wprowadzenie systemu kwot, który wymagałby od zagranicznych turystów, którzy chcą spędzić wakacje na Bali, rejestracji na podróż z rocznym wyprzedzeniem.

Nowy długoterminowy system wymagałby od zagranicznych podróżnych rejestracji na rok przed planowaną wizytą Bali i czekać na swoją kolej na odwiedziny.

„Nie będziemy dłużej witać masowej turystyki. Ograniczymy liczbę turystów, wprowadzając system kwot. Jeśli jest limit, ludzie będą musieli stać w kolejce. Ci, którzy chcą przyjechać w przyszłym roku, mogą zapisywać się już teraz. To jest system, który chcemy zastosować” – powiedział Koster.

Gubernator Bali już w marcu ogłosił plany zakazania zagranicznym turystom wypożyczania motocykli na wyspie po serii incydentów, w których obcokrajowcy naruszyli przepisy ruchu drogowego. Zasugerował, że zgodnie z nowymi przepisami, które mają wejść w życie w tym roku, turyści będą mogli jeździć wyłącznie samochodami wypożyczonymi z biur podróży.

Koster poprosił również Rząd Indonezji anulować politykę wizową dla Ukraińców i Rosjan, którzy przybywali na Bali przez większą część zeszłego roku, aby uciec przed rosyjską agresją przeciwko Ukraina, powołując się na obawy, że obywatele obu krajów łamią lokalne przepisy, przekraczają ważność wiz i nielegalnie pracują jako fryzjerzy, przewodnicy wycieczek i taksówkarze.

Bali, niegdyś znane jako wyluzowane miejsce do surfowania, ostatnio doświadczyło gwałtownego wzrostu liczby turystów, a od początku tego roku liczba odwiedzających wzrosła do ponad 300,000 XNUMX miesięcznie.

Wyspa szczególnie przyciągnęła ogromną liczbę blogerów zajmujących się stylem życia, instruktorów jogi i innych twórców treści online z zagranicy.

Nagły wzrost liczby odwiedzających doprowadził do napięć z mieszkańcami, którzy skarżyli się na zwiększony ruch uliczny, zanieczyszczenie i widoczny brak szacunku dla lokalnych tradycji i kultury hinduskiej.

<

O autorze

Harry'ego Johnsona

Harry Johnson był redaktorem przydziału dla eTurboNews od ponad 20 lat. Mieszka w Honolulu na Hawajach i pochodzi z Europy. Lubi pisać i relacjonować wiadomości.

Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość
0 Komentarze
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze
0
Chciałbym, aby twoje myśli, proszę o komentarz.x
Dzielić się z...