Władze Egiptu robią wszystko, aby zabezpieczyć swoją reputację turystyczną.
Siły bezpieczeństwa Egiptu zabiły 40 bojowników podczas nalotów na ich kryjówki na Półwyspie Synaj i na obszarze Wielkiego Kairu kilka godzin po tym, jak bomba drogowa wycelowała w autobus turystyczny w stolicy, zabijając trzech wietnamskich turystów i ich egipskiego przewodnika.
W sobotnim oświadczeniu Ministerstwo Spraw Wewnętrznych podało, że 10 bojowników zginęło, gdy siły zbrojne zaatakowały ich kryjówkę w El Arish, nadmorskim mieście na burzliwej północy Synaju.
Kolejnych 14 zginęło na przedmieściach Kairu w dniu 6 października, a kolejne 16 w projekcie mieszkaniowym przy autostradzie biegnącej na zachód od egipskiej stolicy.
Bojownicy przygotowywali się do ataków na obiekty rządowe i turystyczne, żołnierzy i policję, a także kościoły.
W raporcie dodano, że obszar ataku, Marioutiyah, w pobliżu słynnych piramid w Gizie, był świadkiem serii ataków w ciągu ostatnich dwóch lat, głównie wymierzonych w policję.
CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:
- W sobotnim oświadczeniu Ministerstwo Spraw Wewnętrznych podało, że 10 bojowników zginęło, gdy siły zbrojne zaatakowały ich kryjówkę w El Arish, nadmorskim mieście na burzliwej północy Synaju.
- Siły bezpieczeństwa Egiptu zabiły 40 bojowników podczas nalotów na ich kryjówki na Półwyspie Synaj i na obszarze Wielkiego Kairu kilka godzin po tym, jak bomba drogowa wycelowała w autobus turystyczny w stolicy, zabijając trzech wietnamskich turystów i ich egipskiego przewodnika.
- Kolejnych 14 zginęło na przedmieściach Kairu w dniu 6 października, a kolejne 16 w projekcie mieszkaniowym przy autostradzie biegnącej na zachód od egipskiej stolicy.