Brunei musi wykorzystać możliwości, jakie daje ASEAN Travel Forum

Kolejna wielka ceremonia oficjalnie zakończyła Forum Podróży ASEAN w 2010 r., a delegaci ponownie wyjechali w piątek lub sobotę z powrotem do domu lub po wycieczce.

Kolejna wielka ceremonia oficjalnie zakończyła Forum Podróży ASEAN w 2010 roku, a delegaci ponownie wyjechali w piątek lub sobotę z powrotem do swoich domów lub na dalsze wycieczki. Brunei powróci wtedy do swojego spokojnego, niefrasobliwego stylu życia. Jeśli większość delegatów spojrzy na to wydarzenie jako na ATF odbudowy turystyki w Azji Południowo-Wschodniej, jakie będą korzyści dla Brunei?

Ostatnie niepodległe Królestwo Malajów to czarujący kraj o silnych i żywych tradycjach islamskich, które większość ludzi może podziwiać w imponujących meczetach lub pięknym Muzeum Regaliów prezentującym skarby sułtana. Brunei to także miejsce najlepiej zachowanego lasu deszczowego na Borneo, oferującego prawdopodobnie najlepsze wrażenia z ekoturystyki w Azji Południowo-Wschodniej. Spacery po Bandar Sri Begawan to przyjemne przeżycie, podczas którego odwiedzający mogą podziwiać meczety i oficjalne budynki w niezwykłych zmieniających się odcieniach kolorów w zależności od pory dnia. Wioska wodna (Kampung Ayer) zachowała swój klimat i na szczęście nie ustąpiła miejsca lśniącym centrom handlowym. Brunei to autentyczny kierunek, ale czy to wystarczy, aby przyciągnąć więcej podróżników?

Powolne tempo życia, bogactwo płynące z zasobów ropy i gazu na długo odwróciły zainteresowanie Brunei od turystyki. W związku z tym otwarcie turystyki jest nowością, rozpoczynającą się dopiero w połowie lat dziewięćdziesiątych. Zbudowano hotele, otwarto nowe muzea, poprawiono drogi, rozwinięto zajęcia takie jak golf i nurkowanie. Ale to wciąż nie wystarcza, aby przeciągnąć większą liczbę turystów. Empire Hotel and Resort, najbardziej luksusowy hotel w Brunei, jest nadal jedynym nadmorskim kurortem wzdłuż dziewiczego wybrzeża Brunei, podczas gdy Sheraton jest jedyną międzynarodową siecią obecną w kraju. Kilka innych nadmorskich kurortów noszących nazwę niektórych międzynarodowych sieci dałoby większy wybór turystom, zwłaszcza tym, którzy nie chcą płacić za pokoje naliczane przez Imperium. Międzynarodowe sieci przyczyniłyby się również do lepszej ekspozycji miejsca docelowego na całym świecie.

Według szejka Dżamalludina Szejka Mohammada, szefa Brunei Tourism, kraj ten odnotowuje jednak stały postęp w ciągu ostatnich czterech lat pod względem przyjazdów turystów. „Nigdy nie będziemy celem masowej turystyki i nie chcemy się w nią zmieniać. Są to inne miejsca docelowe na całym świecie dla tych rynków. Pozycjonowanie siebie jako miejsca rodzinnego i ekoturystycznego daje Brunei wyróżniającą się, unikalną tożsamość w Azji Południowo-Wschodniej”, powiedział podczas konferencji prasowej ATF. W 2008 roku Brunei przyjęło blisko 217,000 2005 turystów, prawie podwajając łączną liczbę podróżnych w porównaniu z rokiem 2009. Według danych imigracyjnych, w ciągu roku granicę przekracza około milion turystów. „W 200,000 r. prawdopodobnie liczba ta spadnie do 14 tys. Spodziewamy się jednak wzrostu o 2010% w XNUMX r., ponieważ widzimy pewne pozytywne zmiany, takie jak ponowne otwarcie lotów Royal Brunei Airlines (RBA) do Chin i Indii, a także więcej rejsów do Brunei – mówi Mohammad.

Podczas ATF Tourism Malaysia i RBA podpisały umowę marketingową mającą na celu promocję turystyki obu krajów. Nowa kampania nie tylko zachęci Malezyjczyków do odwiedzenia Brunei i odwrotnie, ale także umieści Brunei jako bramę do tych dwóch miejsc. „Właśnie zaczynamy pracę nad taką formułą, w tym pakietami i ofertą specjalną między Sabah i Sarawak w Malezji i Brunei, ponieważ oba kraje są dobrze połączone i łatwo dostępne. Mamy jednak nadzieję, że wtedy będziemy mogli rozszerzyć zasięg na Kalimantan” – powiedział po podpisaniu minister turystyki Malezji, dr Ng Yen Yen.

Jest to rzeczywiście kluczowa kwestia dla przyszłego rozwoju Brunei. Jako niezależny kraj, Brunei może z łatwością stać się główną bramą dostępową do całej wyspy Borneo. Niestety Kalimantan, indonezyjska część Borneo, nie była obecna na ATF i nie była częścią żadnego spotkania, jakby była oddalona o tysiące mil…

„Dwukrotnie w przeszłości próbowaliśmy stworzyć markę Borneo, jaką znamy, ponieważ przemawia do zagranicznych podróżników. Było to jednak niemożliwe z różnych powodów: w Indonezji jest zbyt wielu ludzi, z którymi można rozmawiać, ponieważ Kalimantan jest podzielony na tak wiele prowincji i okręgów. Połączenia drogowe lub lotnicze z Kalimantanu do Malezji czy Brunei są notorycznie niewystarczające – analizuje Mohammad. Odkąd RBA wycofało się z Balikpapan (Wschodni Kalimantan) kilka lat temu, Kalimantan praktycznie nie ma połączenia lotniczego z Brunei. Jedyne połączenie lotnicze pozostaje wtedy od trzech do czterech lotów tygodniowo z Kuching (Sarawak) do Pontianak (Zachodni Kalimantan).

Sprzedaż Borneo przez Brunei postawiłaby wtedy Królestwo Malajów w centrum uwagi. Może to mieć zatem podobny skutek jak status bramy Singapuru do Indonezji lub status Hongkongu w porównaniu z Chinami – choć na znacznie mniejszą skalę. „Prawdą jest, że nie poruszamy się tak szybko, jak niektórzy chcieliby widzieć. Ale powoli zaczyna rządzić nowe pokolenie, które miało więcej okazji do podróżowania i lepiej znało nowe trendy. I są świadomi, że Brunei będzie musiało być również bardziej zintegrowane z resztą Borneo i całym regionem, aby dalej prosperować” – mówi młody dyrektor, który spotkał się przypadkowo na ulicach Brunei, który zwrócił się do pracy w Radzie Rozwoju Gospodarczego Brunei. Wygląda na to, że nowe pokolenie Brunei chce bardziej wziąć w swoje ręce przeznaczenie kraju.

<

O autorze

Juergen T. Steinmetz

Juergen Thomas Steinmetz nieprzerwanie pracuje w branży turystycznej i turystycznej, odkąd był nastolatkiem w Niemczech (1977).
Założył eTurboNews w 1999 r. jako pierwszy biuletyn online dla światowej branży turystycznej.

Dzielić się z...