Dopłaty lotnicze: czy to tylko zdzierstwo?

W ciągu ostatnich kilku tygodni na pierwszych stronach gazet pojawiły się różne dopłaty do lotów i wakacji. Ale co one naprawdę oznaczają?

Rosnąca cena ropy spowodowała, że ​​między innymi British Airways i Virgin Atlantic ogłosiły znaczne podwyżki dopłat paliwowych, aby pomóc w pokryciu szybko rosnących rachunków za paliwo.

W ciągu ostatnich kilku tygodni na pierwszych stronach gazet pojawiły się różne dopłaty do lotów i wakacji. Ale co one naprawdę oznaczają?

Rosnąca cena ropy spowodowała, że ​​między innymi British Airways i Virgin Atlantic ogłosiły znaczne podwyżki dopłat paliwowych, aby pomóc w pokryciu szybko rosnących rachunków za paliwo.

Weźmy British Airways. Niedawno podniosła dopłaty paliwowe z 26 do 32 GBP w obie strony na lotach krótkodystansowych, ze 126 GBP do 156 GBP w przypadku lotów średniodystansowych oraz ze 158 GBP do 218 GBP w przypadku lotów trwających ponad dziewięć godzin. BA twierdzi, że dopłaty są najbardziej przejrzystym sposobem prezentowania i przekazywania klientom rosnących kosztów paliwa przez linie lotnicze. Ale błagam, żebym się różnił.

Te ostatnie podwyżki to trzynasty od czasu, gdy BA po raz pierwszy wprowadził dopłatę paliwową w maju 13 r. Następnie dopłata wynosiła 2004 funtów za lot powrotny, a cena baryłki ropy wynosiła około 5 dolarów. Teraz dopłata wynosi aż 38 funtów, podczas gdy (jak piszę) cena baryłki ropy to 218 dolary.

Oznacza to, że koszt ropy wzrósł około trzy i pół razy, ale dopłata paliwowa BA w przypadku lotów długodystansowych wzrosła ponad 40-krotnie. Czy widzisz w tym jakąkolwiek przejrzystość?

„Zasadniczo linie lotnicze po prostu podnoszą swoje ceny za te dopłaty paliwowe” – mówi ekspert lotniczy James Fremantle z Rady Użytkowników Transportu Lotniczego (AUC).

„British Airways postanawia nazwać podwyżki „dopłatami paliwowymi”, ponieważ uważa, że ​​sprawia wrażenie, że podnoszenie cen tak naprawdę nie jest jej winą i że opłaty są nakładane przez stronę trzecią”. Które oczywiście nie są.

Uderza mnie również, że gadając o dopłatach paliwowych, zamiast po prostu podnosić ceny, linie lotnicze, takie jak BA, strzelają sobie w stopę.

Za każdym razem, gdy podnoszą dopłaty paliwowe, stawiają Ryanairowi otwarty cel. Irlandzkie linie lotnicze nie tracą okazji, by nazwać dopłaty paliwowe swoich rywali jako zdzierstwo i uświadomić nam, że, jak powiedział jego szef, Michael O'Leary: „W przeciwieństwie do prawie wszystkich naszych konkurentów, Ryanair pozostaje zobowiązali się do polityki braku dopłat paliwowych – nigdy”.

Ale ta świętsza postawa jest nieszczera. Ryanair uderza klientów coraz większymi dopłatami, które wykorzystuje, aby utrzymać wysokie marże i przeciwdziałać rosnącym kosztom paliwa.

Dwa lata temu wprowadziła opłatę za odprawę bagażu w wysokości 5 funtów za sztukę bagażu w obie strony (jeśli zrobiłeś to wcześniej, przez Internet). W zeszłym miesiącu podniósł tę opłatę do aż 16 funtów zwrotu za sztukę bagażu.

W podobnym duchu we wrześniu ubiegłego roku zaczęła pobierać opłatę w wysokości 2 funtów za lot za odprawę na lotnisku (nie masz innego wyjścia, jak zrobić, jeśli masz bagaże do włożenia do luku bagażowego). Opłata została podwojona do 4 funtów.

Ryanair twierdzi, że w przeciwieństwie do dopłat paliwowych te opłaty za bagaż i odprawę mają charakter „uznaniowy”. Ale dla wielu pasażerów, którzy nie mogą podróżować tylko z bagażem podręcznym – jak przyznaje linia lotnicza aż 60% na niektórych lotach – jest to nieistotne.

Jak mówi James Fremantle: „Opłaty za odprawę i bagaż na lotnisku Ryanair są porównywalne z dopłatami paliwowymi BA. To po prostu inny sposób, w jaki Ryanair może podnieść swoje ceny. Ponieważ dopłaty Ryanair nie są nakładane na wszystkich jego pasażerów, nie są one uwzględniane w podstawowych taryfach – dzięki czemu linia lotnicza jest w stanie utrzymać niskie ceny podstawowe.

Do tej pory ta praktyka była w dużej mierze domeną tanich linii lotniczych. Jednak rosnące koszty paliwa oznaczają, że tradycyjne linie lotnicze również zaczynają rozważać sposoby na zwiększenie opłat od pasażerów, bez podnoszenia podstawowych opłat.

Na przykład American Airlines właśnie zaczęły pobierać od pasażerów klasy ekonomicznej 15 USD (7.70 GBP) za odprawę bagażu podczas lotu w Stanach Zjednoczonych – prawdopodobnie wkrótce po tej stronie Atlantyku prawdopodobnie zostaną zastosowane środki naśladujące.

Ogólnie rzecz biorąc, moja uwaga jest taka, że ​​cała kwestia dopłat dla linii lotniczych jest tak naprawdę tylko grą w dym i lusterka, a jako podróżnik szukający najlepszej oferty, musisz uważać, aby nie dać się zwieść głupstwu PR linii lotniczych.

Przed dokonaniem rezerwacji dokładnie zapoznaj się z całkowitym kosztem przyszłych lotów, w tym z wszelkimi dodatkowymi opłatami – niezależnie od tego, czy dotyczą one paliwa, bagażu, posiłków podczas lotu czy czegokolwiek innego. Wreszcie, niektóre firmy wakacyjne stosują tego lata zupełnie inny rodzaj dopłaty do swoich zorganizowanych wakacji.

W większości przypadków ich uzasadnieniem jest słaby kurs wymiany funta do euro. Organizatorzy wycieczek obliczyliby cenę tegorocznych wakacji w zeszłym roku, kiedy funt był o około 15 procent silniejszy w stosunku do euro niż jest teraz. Niektórzy twierdzą, że jedynym sposobem na uniknięcie strat podczas tych wakacji jest nałożenie dopłaty wstecznej za dokonane rezerwacje.

Wydaje się to dość skandaliczne – nie tylko dlatego, że firmy wakacyjne nie przychodzą do nas pospiesznie ze zwrotami pieniędzy, gdy kurs wymiany zmienia się w korzystnym kierunku.

Ale obawiam się, że prawo mówi, że mogą nakładać te dopłaty, o ile ostrzegają o nich w warunkach rezerwacji. Szczególnie irytujące jest to, że masz prawo do anulowania i odzyskania pieniędzy tylko wtedy, gdy dopłata przekracza 10% ceny wakacji.

W chwili pisania tego tekstu 27 operatorów – w tym kilka wybitnych nazwisk, takich jak Cox & Kings, Bales Worldwide i Camping & Caravaning Club – pobiera dopłaty za przynajmniej niektóre ze sprzedanych wakacji.

Nie lataj z kulawą kaczką

Pod koniec zeszłego miesiąca Silverjet, linia lotnicza klasy biznes, która latała z Luton do Nowego Jorku i Dubaju, upadła, dotykając tysiące pasażerów. Stała się jedną z około dwudziestu linii lotniczych na całym świecie, które przestały latać w ciągu ostatnich sześciu miesięcy.

Inne niepowodzenia obejmują dwóch kolejnych transatlantyckich przewoźników klasy biznesowej, MAXJet i Eos Airlines; Oasis Hong Kong Airlines, które zapewniały tanie loty między Londynem a Hongkongiem; Nationwide Airlines, które latały między Londynem a RPA; oraz EuroManx, linia lotnicza z siedzibą na Wyspie Man.

Jest bardzo prawdopodobne, że będzie więcej ofiar. W obecnym klimacie warto zastanowić się dwa razy nad rezerwacją lotów z mniejszymi liniami lotniczymi. Jeśli Twoja linia lotnicza ulegnie awarii, jest to nie tylko niewygodne, ale ryzykujesz utratę pieniędzy i konieczność płacenia za alternatywne loty.

Ochrona finansowa obejmująca loty jest skomplikowana (patrz strona internetowa Rady Użytkowników Transportu Lotniczego www.auc.org.uk).

Ale najprostszym sposobem ochrony swoich pieniędzy jest płatność kartą kredytową. Następnie, o ile transakcja przekroczyła 100 GBP, jeśli linia lotnicza spasuje, powinieneś być w stanie uzyskać zwrot pieniędzy od wystawcy karty.

Irytujące jest to, że wiele linii lotniczych pobiera dodatkową opłatę za płatności kartą kredytową, ale jeśli planujesz rezerwację z Flybynite Airlines, prawdopodobnie warto dopłacić.

thisismoney.co.uk

CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:

  • Podobnie we wrześniu ubiegłego roku za odprawę na lotnisku zaczęto pobierać opłatę w wysokości 2 funtów za lot (nie masz innego wyjścia, jak tylko zrobić to, jeśli masz bagaże do włożenia do luku bagażowego).
  • Teraz dopłata wynosi aż 218 funtów, podczas gdy (jak piszę) cena baryłki ropy wynosi 133 dolary.
  • Dwa lata temu wprowadziła dodatkową opłatę za bagaż rejestrowany w wysokości 5 funtów za sztukę bagażu w przypadku lotu powrotnego (jeśli zrobiono to z wyprzedzeniem, przez Internet).

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...