Addis Abeba staje się bramą do podróży na południe od Sahary

0a1-107
0a1-107

Niezwykły rozwój Etiopii jako miejsca docelowego i węzła przesiadkowego dla dalekich podróży do Afryki Subsaharyjskiej został ujawniony w najnowszych odkryciach ForwardKeys, które przewidują przyszłe wzorce podróży, analizując 17 milionów transakcji rezerwacji lotów dziennie.

Dane pokazują, że Addis Abeba (stolica Etiopii) przez pięć lat z rzędu (2013–17) zwiększyła liczbę międzynarodowych pasażerów transferowych do Afryki Subsaharyjskiej. Podkreśla również, że lotnisko Bole w Addis Abebie, które jest obecnie modernizowane za pomocą nowego terminalu kosztem 345 milionów dolarów, wyprzedziło Dubaj jako wiodącą bramę do regionu, w oparciu o ten środek.

Odkrycia zostały opublikowane przez ForwardKeys na Forum Liderów Afrykańskich Światowej Rady ds. Podróży i Turystyki w Stellenbosch w RPA.

Przynajmniej część wzrostu liczby rezerwacji lotów międzynarodowych w Etiopii przypisuje się nowo zdobytemu zaufaniu w następstwie reform przeprowadzonych przez premiera Abiy Ahmeda od czasu objęcia urzędu w kwietniu. Obejmują one podpisanie porozumienia pokojowego z Erytreą w lipcu, nową politykę e-wizową wprowadzoną w czerwcu, która umożliwia wszystkim zagranicznym gościom ubieganie się o wizę przez Internet oraz obietnicę otwarcia rynków Etiopii dla prywatnych inwestycji.

Międzynarodowe rezerwacje w Etiopii na okres od listopada do stycznia przyszłego roku są wyższe o ponad 40% w porównaniu z tym samym okresem w 2017 roku - znacznie wyprzedzając wszystkie inne destynacje w Afryce Subsaharyjskiej.

Podczas gdy goście do Etiopii i reszty Afryki Subsaharyjskiej przyjeżdżają z całego świata, zgodnie z ustaleniami Europa dominuje jako rynek źródłowy; od początku roku wzrosła o 4%. Natomiast wzrost liczby odwiedzających z regionu Azji i Pacyfiku jest powolny, tylko o 1% od początku roku.

ForwardKeys zwraca uwagę, że jedną z głównych możliwości destynacji w regionie jest złagodzenie reżimów wizowych dla podróżujących z zagranicy. Przykładem jest rynek chiński, który jest obecnie najsilniejszy na świecie pod względem liczby osób i wydatków. Według danych ForwardKeys, zliberalizowana polityka wizowa wpłynęła na zmianę chińskiej turystyki do Maroka i Tunezji w ostatnich latach, dramatycznie podnosząc liczbę odwiedzających.

Rok 2018 był dla Republiki Południowej Afryki wymagającym rokiem - kryzysem wodnym, a dla krajowego przewoźnika trudnym okresem biznesowym. Ale liczba miejsc jest teraz obiecująca, gotowa na nowy napływ gości.

Olivier Ponti, VP Insights, ForwardKeys, powiedział: „Afryka Subsaharyjska to rynek możliwości. W całym regionie przewoźnicy zwiększają liczbę miejsc w lotach międzynarodowych średnio o sześć procent; to jest zachęcający znak. Gdyby więcej rządów podążyło za śmiałym przykładem postawionym przez Etiopię, w tym w ograniczaniu konfliktów i korzystaniu z korzyści, które mogą wyniknąć z bardziej swobodnej polityki wizowej, spodziewałbym się zdrowego wzrostu turystyki w 2019 roku. ”

<

O autorze

Główny redaktor przydziału

Naczelnym redaktorem przydziału jest Oleg Siziakov

Dzielić się z...