Virgin wychodzi poza turystykę kosmiczną

Dla większości ogółu społeczeństwa, nie wspominając już o wielu osobach z samego przemysłu kosmicznego, suborbitalne loty kosmiczne stały się synonimem jednolitego rynku, turystyki kosmicznej.

Dla większości ogółu społeczeństwa, nie wspominając już o wielu osobach z samego przemysłu kosmicznego, suborbitalne loty kosmiczne stały się synonimem jednolitego rynku, turystyki kosmicznej. Istnieje wiele innych rynków, którym mogłaby służyć nowa generacja pojazdów suborbitalnych, które są obecnie opracowywane, od nauki o mikrograwitacji po teledetekcję po szkolenie astronautów, ale są one w dużej mierze zagubione w cieniu rzucanym przez turystykę. Ten brak uwagi nie jest zaskakujący, biorąc pod uwagę powszechne zainteresowanie osobistymi lotami kosmicznymi i potencjalnie duży rozmiar tego rynku.

Podobnie, jedyną firmą prawdopodobnie najbardziej związaną z suborbitalnymi lotami kosmicznymi i turystyką kosmiczną jest Virgin Galactic. Połączenie zasobów finansowych Virgin, umiejętności marketingowych oraz powiązania z wiedzą techniczną i doświadczeniem Scaled Composites sprawiło, że firma stała się liderem w tej rozwijającej się dziedzinie. Jednak, jak wyjaśnił prezes Virgin Galactic Will Whitehorn podczas piątkowego przemówienia na konferencji Commercial Space Transportation Conference w Crystal City w Wirginii, firma jest zainteresowana również rynkami poza turystyką kosmiczną - jak na ironię, dzięki jej staraniom, aby jak najlepiej obsłużyć przestrzeń kosmiczną. rynek turystyczny.

Zapisane przez swoich klientów

Jak wyjaśnił Whitehorn w swoim przemówieniu, pierwotny plan Virgin Galactic w 2004 roku polegał na skutecznym opracowaniu komercyjnej wersji SpaceShipOne, która weszłaby do służby już w 2008 roku. Takie były preferencje zarządu Virgin Group, który inwestował w Virgin Galaktyczny, powiedział.

Jednak firma ponownie rozważyła te plany po rozmowie z pierwszymi klientami Virgin Galactic. „Pierwsi klienci przyszli i powiedzieli:„ Jeśli zamierzamy zapłacić 200,000 200,000 dolarów za lot w kosmos, nie znajdziemy się w ciasnym małym środowisku, w którym nie ma więcej miejsca niż MiG ”- wspomina Whitehorn. „Jeśli mamy zapłacić XNUMX XNUMX dolarów, chcemy robić to, co robią w filmach… Chcę doświadczyć nieważkości, chcę poruszać się po kabinie”.

Problem z projektem SpaceShipOne polegał na tym, że jego kabina była zbyt mała, aby trzy osoby, które pomieściły, mogły poruszać się w stanie nieważkości. Ta informacja zwrotna była jak „manna z nieba” dla zespołów Virgin i Scaled, powiedział Whitehorn, ponieważ zmusiła ich do przejścia bezpośrednio do znacznie większego statku kosmicznego, który miałby wystarczającą objętość, aby umożliwić ludziom poruszanie się, a tym samym także większy samolot. - coś, co chcieli zrobić przez cały czas, ale nie tak szybko, jak pierwotnie przewidywano.

Skalowanie do większego pojazdu pozwala Virgin zająć się rynkami wykraczającymi poza turystykę kosmiczną, powiedział Whitehorn, przy czym cztery są szczególnie interesujące dla firmy. Pierwsza to suborbitalne badania naukowe, od nauk o atmosferze i kosmosie po eksperymenty mikrograwitacyjne. Badanie rynku przeprowadzone dla Virgin przez zewnętrzną grupę wykazało, że samo finansowanie NASA przeznacza ponad 300 milionów dolarów rocznie na sondowanie badań rakietowych, prace związane z naukami o kosmosie, edukację i aeronautykę, którymi może zająć się SpaceShipTwo (SS2).

Virgin już zrobiła mały krok na tym rynku dzięki umowie ogłoszonej jesienią ubiegłego roku z NOAA na przewóz czujników atmosferycznych na lotniskowcu WhiteKnightTwo (WK2), a także SpaceShipTwo; niektóre z tych danych zostaną wykorzystane do kalibracji sondy NASA Orbiting Carbon Observatory, która ma zostać wystrzelona pod koniec tego miesiąca. Umowa ta nie podlega wymianie funduszy, ale powiedział, że sama umowa pomaga wzmocnić naukowe referencje firmy dla innych klientów.

Dwa inne rynki, na które firma patrzy z kombinacją WK2 / SS2, to szkolenie astronautów oraz testy i demonstracje technologii. Whitehorn powiedział, że szkolenie astronautów można przeprowadzić za pomocą WK2 lub SS2: oprócz latających łuków parabolicznych zapewniających krótkie okresy mikrograwitacji, samolot może również wytwarzać przyspieszenie do 6 G, aby symulować siły lub start i powrót. „To niezwykle interesująca zdolność i wierzymy, że będzie na nią rynek” - powiedział.

Ostatnim i być może najbardziej intrygującym rynkiem badanym przez Virgin jest tanie wystrzelenie małych satelitów. W tym scenariuszu WK2 unosi w górę nie SS2, ale zbędny wzmacniacz o jakiejś nieokreślonej konstrukcji, zdolny do umieszczenia do 200 kilogramów na niskiej orbicie okołoziemskiej. Virgin współpracuje z firmą Surrey Satellite Technology Limited (SSTL), uważaną za lidera w branży małych samolotów, w celu zbadania rentowności tego rynku. (Jak na ironię, SSTL zostało przejęte w zeszłym roku przez EADS Astrium, firmę, która ogłosiła plany opracowania własnego suborbitalnego samolotu kosmicznego.)

Celem tych starań byłoby opracowanie systemu, który mógłby wypuszczać małe łaziki za nie więcej niż 2 miliony dolarów, z elastycznością umożliwiającą wystrzeliwanie z niemal dowolnego miejsca i przejście od kontraktu do uruchomienia w ciągu kilku tygodni. Jednym z komplikujących czynników jest to, że Virgin nie ma teraz żadnych pieniędzy, które mógłby wydać na rozwój zużywalnego wzmacniacza. „Pracuję dla bardzo wizjonerskiej organizacji, która finansuje nas przez jeden z najtrudniejszych okresów ekonomicznych w historii, aby ukończyć WhiteKnightTwo i SpaceShipTwo” - powiedział Whitehorn. „Ale gdybym poszedł poprosić ich o pieniądze na budowę wyrzutni smallsat w tym samym czasie, wiem, jaka byłaby odpowiedź, więc nie pytałem ich o to”.

Dodał jednak, że istnieje wiele istniejących rakiet nośnych, które można by łatwo dostosować do wystrzelenia z WK2. Virgin jest na „wczesnym etapie” rozmów z wieloma twórcami pojazdów w tej dziedzinie, powiedział, a także współpracuje z SSTL w celu zbadania rynku małych samolotów.

Whitehorn twierdził, że żaden z tych dodatkowych rynków poza turystyką kosmiczną nie zostałby uruchomiony, gdyby Virgin utknęła w swoich pierwotnych planach dotyczących statku kosmicznego SpaceShipOne. „Gdybyśmy tylko odbudowali WhiteKnightOne i SpaceShipOne, bylibyśmy w zasadzie ograniczeni do turystyki kosmicznej przez pewien czas, dopóki nie moglibyśmy opracować drugiego modelu” - powiedział. „Na szczęście pierwsi klienci nas uratowali”.

Rozmiary konkurencji

Pod koniec swojego przemówienia Whitehorn poświęcił kilka minut na porównanie Virgin Galactic z wieloma innymi przedsięwzięciami na tym rynku, szczególnie pod względem ich zdolności do obsługi rynków poza turystyką kosmiczną. „Postawiliśmy na to, do czego dążyliśmy, ze względu na elastyczność, jaką mogliśmy zobaczyć podczas pierwszego etapu startu lotniczego” - wyjaśnił. „Nie oznacza to, że inne systemy nie będą miały ostatecznie znaczenia dla turystyki kosmicznej”, ale uważa, że ​​nie byłyby dobrze przystosowane do uzyskania dostępu do innych rynków.

Na przykład powiedział, że Virgin patrzyła na samoloty kosmiczne, takie jak te proponowane przez Astrium i Rocketplane Global, które startują z napędem odrzutowym, a później zapalają silnik rakietowy, aby latać w kosmos, ale nie „wewnętrznie go lubią” ze względu na silniki odrzutowe i profil ponownego wejścia. „To mogłoby zadziałać”, powiedział, „ale problem polega na tym, że jest to tylko dla turystyki kosmicznej. Nie widziałem innych aplikacji dla tego rodzaju technologii ”.

Jeśli chodzi o samolot Lynx Rocketplane firmy XCOR, Whitehorn miał podobną ocenę: wykonalną, ale ograniczającą. „Myślę, że ci faceci mogą sprawić, że to zadziała, nie ma co do tego wątpliwości” - powiedział. „Ale dla nas to nie spełnia swojego zadania… Nie nadaje się na nic innego, jak tylko na turystykę”.

Bardziej lekceważył inne przedsięwzięcia, w tym pionowy projekt startu i lądowania Armadillo Aerospace, zaprezentowany w zeszłym roku, w którym dwie osoby latają wewnątrz dużej przezroczystej bańki. „Jeśli złote rybki chcą polecieć w kosmos, to jest na miejscu” - zażartował. Nie podobała mu się też bardziej nieznana firma, Copenhagen Suborbitals, która zaproponowała małą rakietę z wystarczającą ilością miejsca dla jednego pasażera. „To nie działa zbyt dobrze dla klienta, ponieważ nie będziesz doświadczać dużej nieważkości”.

Oceny te były bez wątpienia kontrowersyjne, zwłaszcza, że ​​niektóre z tych firm rzeczywiście podążają za rynkami, takimi jak suborbitalna nauka i demonstracja technologii. (Rzeczywiście, szef jednej z tych firm był widziany podczas ożywionej rozmowy z Whitehornem po jego przemówieniu.) Wyklucza to również firmy takie jak Masten Space Systems i TGV Rockets, które w dużej mierze ignorują turystykę kosmiczną na rzecz nauki i innych rynków.

Stan obecny i plany na przyszłość

Przemówienie Whitehorna nadeszło zaledwie dzień po tym, jak WK2 wykonał swój drugi lot testowy z Mojave Air and Space Port w Kalifornii. Powiedział, że on i Richard Branson „dostali bardzo podekscytowany e-mail od Burta [Rutana]” po locie, który według Whitehorn był „bezbłędny”. Inny urzędnik Virgin Galactic, Enrico Palermo, powiedział podczas sesji panelowej później w piątek na konferencji, że samolot przeleciał na wysokość około 5,500 metrów (18,000 stóp) podczas półtoragodzinnego lotu, osiągając prędkość 240 km / h (130 węzłów).

Podczas gdy WK2 kontynuuje serię lotów testowych, prace nad SS2 trwają. Whitehorn powiedział, że sonda jest już „prawie” ukończona w 80 procentach i jest na dobrej drodze do rozpoczęcia testów szybowania do końca tego roku. Nie określił innych kamieni milowych w harmonogramie programu, w tym kiedy WK2 i SS2 wejdą do służby komercyjnej.

Podczas gdy Virgin bada te inne rynki, firma nadal buduje bazę klientów obsługujących loty turystyczne w kosmos. Whitehorn powiedział, że firma ma obecnie prawie 300 klientów i 39 milionów dolarów depozytów klientów. Pomimo obecnego kryzysu gospodarczego powiedział, że nadal rejestrują klientów, w tym dwóch wcześniej w tym tygodniu. Kilku klientów poprosiło o zwrot depozytów, w tym jedna osoba, która straciła wszystkie pieniądze w skandalu z Bernardem Madoffem. „Mógłby nam powiedzieć, że w rzeczywistości byliśmy jedyną inwestycją, którą poczynił, która nie poszła źle”, ponieważ był w stanie odzyskać swoje 200,000 XNUMX $, powiedział Whitehorn.

Powiedział, że rynek turystyki kosmicznej stanowi podstawę „poważnych okazji inwestycyjnych” dla Virgin. „Nie musimy, aby zarabiać na systemie, robić nic poza częścią turystyczną” - powiedział. Jednak oprócz rynków nauki i szkoleń, którymi interesuje się firma, Whitehorn widzi możliwości w wystrzeliwaniu i innych alternatywnych ładunkach WK2, a także opatentowaną własność intelektualną w systemie. „Reszta będzie bonusem” - powiedział.

Whitehorn powiedział, że gdy WK2 i SS2 wejdą do służby, system może potencjalnie przynosić zyski w pierwszym roku, a wkrótce potem nawet stać się spółką notowaną na giełdzie. „Jest całkiem jasne, że oczywiście w zależności od warunków rynkowych za kilka lat będziemy w stanie potencjalnie wprowadzić tę firmę na giełdę”. Dodał, że są teraz otwarci na rozważenie „odpowiednich inwestycji zewnętrznych”, pod warunkiem, że te możliwości oferują partnerstwa przemysłowe lub inne synergie.

Te dodatkowe rynki i generowane przez nie dochody doprowadziłyby z kolei do opracowania WhiteKnightThree i SpaceShipThree, chociaż nie wiadomo jeszcze, jaką dokładnie formę miałyby te pojazdy. „Nie planujemy WhiteKnightThree, nie planujemy SpaceShipThree” - powiedział Whitehorn. „Ale ja pracuję dla Virgin. Jeśli WhiteKnightTwo działa, a SpaceShipTwo działa i odniesiemy sukces komercyjny, jestem prawie pewien, że będzie WhiteKnightThree i SpaceShipThree ”.

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...