Stawka dla turystyki kubańskiej w rękach kolejnego prezydenta Stanów Zjednoczonych jest wysoka

Orlando, Floryda (eTN) – Podczas THETRADESHOW American Society of Travel Agents (ASTA) odbywającego się tutaj w dniach 7-9 września, możliwości turystyczne dla Kuby jako miejsca turystycznego dla podróżnych z USA

Orlando, Floryda (eTN) – Podczas THETRADESHOW American Society of Travel Agents (ASTA) odbywającego się tutaj w dniach 7-9 września, możliwości turystyczne dla Kuby jako miejsca turystycznego dla amerykańskich podróżników stały się gorącym tematem. Sondaże opinii publicznej wskazują, że dwie trzecie podróżnych z USA, w tym 55 procent Amerykanów kubańskich, opowiada się za zniesieniem wszelkich ograniczeń dotyczących podróży na Kubę. A polityka z pewnością będzie odgrywać ważną rolę w sposobie spędzania wakacji Kubańczyków i Amerykanów kubańskich.

Kuba ma nowego prezydenta i Stany Zjednoczone wkrótce będą miały nowego prezydenta. Oczekuje się, że te dwa wydarzenia, wraz ze zmianą sposobu głosowania na Florydzie wśród Kubańczyków, odegrają kluczową rolę w przyszłości stosunków turystycznych między Kubą a USA.

Były przywódca Fidel Castro był chory przez długi czas, a jego brat Raoul Castro został tymczasowym prezydentem, dopóki nie został mianowany prezydentem w lutym podczas wyborów do zgromadzenia (w tym rady stanów) przeprowadzanych co pięć lat.

„Na Kubie nastąpiła wyraźna zmiana, zwłaszcza wraz z pojawieniem się Raoula Castro, który jest pragmatykiem i osobą, która robi rzeczy, chociaż nie jest zbyt charyzmatyczna” – powiedział wybitny prawnik z Miami Antonio Zamora, Of Counsel, Squire, Sanders & Dempsey. .

„Castro nie ma planu wygłaszania przemówień trwających 7 godzin, nęcących masy; ale jako były minister obrony przez 50 lat zbudował najlepsze siły zbrojne obu Ameryk, z wyjątkiem oczywiście Stanów Zjednoczonych.

„Ponieważ jest bardzo praktyczny, ludzie wierzą, że zmieni Kubę, nie w sposób polityczny, ale ekonomiczny na wzór Wietnamu lub Chin, aby ludzie mieli lepszy standard życia”.

Według Zamory Raoul Castro chciałby zostać „zapamiętany jako facet, który przyniósł Kubańczykom lepszy standard życia. Uważa, że ​​to powinno być jego spuścizną”.

Tymczasem w Ameryce, jeśli senator Barack Obama zostanie wybrany, sprawy Kuby ułożą się pomyślnie. „Obama zezwala na nieograniczone podróże rodzinne z Kuby i Ameryki oraz przekazy pieniężne, a także prowadzenie dwustronnych negocjacji bez warunków wstępnych” – powiedział dyrektor wykonawczy Funduszu na rzecz Pojednania i Rozwoju, John McAuliff. „Ankieta AP/Ipsos wykazała, że ​​40 procent Amerykanów chce spędzić wakacje na Kubie. Zeznania ASTA złożone przed Komisją Handlu Międzynarodowego przewidywały, że w ciągu dwóch lat po zniesieniu ograniczeń liczba wizyt Amerykanów wzrośnie o 1,798,000 XNUMX XNUMX”.

McAuliff dodał: „McCain popiera narzucony przez prezydenta Busha w 2004 r. limit jednej dwutygodniowej podróży co trzy lata w celu spotkania z najbliższą rodziną. Obama zapowiedział także dwustronne negocjacje bez warunków wstępnych, w których podróże prawdopodobnie staną się wczesnym tematem”.

Według McAuliffa McCain będzie zmierzał w stronę normalizacji stosunków z Kubą, wbrew obowiązującej w USA polityce podróżniczej, zachęcającej do lekceważenia prawa i izolowania naszego kraju. „Stany Zjednoczone i Kuba powinny szanować międzynarodowe zasady praw człowieka, kładąc kres nielegalnym ograniczeniom w podróżowaniu swoich obywateli i zapewniając normalny wjazd wizowy swoim obywatelom” – stwierdził.

Jeśli Obama wygra, platforma demokratyczna podąży za tym, że Kubańczycy będą mogli podróżować na Kubę raz w roku, powiedział Zamora. Powiedział, że po tym nastąpi nacisk ze strony Kongresu [USA], aby umożliwić wszystkim Amerykanom podróżowanie na Kubę. „Atmosfera w Kongresie będzie bardziej sprzyjała zmianom w polityce kubańskiej. Zauważ, że w moich wcześniejszych rozmowach z McCainem powiedział, że jest całkowicie przeciwny embargo. Jest jedną z czołowych postaci w USA, która znormalizowała stosunki w Wietnamie. Teraz jest za normalizacją stosunków kubańskich, tak jak to zrobił z Wietnamem. Niestety McCaina otaczają twardogłowi kubańsko-amerykańscy. Jeśli jednak pozwoli, zrobi prawie to samo, co Obama – zwierzył się Zamora.

Od 2000 do 2008 roku krajobraz rasowy na Florydzie ewoluował. Sytuacja większości etnicznej w Miami czy na Florydzie pokazuje, że nie-kubańscy Latynosi (tacy jak Portorykańczycy, Wenezuelczycy, Kolumbijczycy) mają teraz więcej zarejestrowanych wyborców niż Kubańscy Amerykanie, ujawniła Zamora.

Również po raz pierwszy od lat 70. i 80. Amerykanie kubańskiego pochodzenia, w większości Demokraci, którzy następnie zmienili partie i stali się Republikanami, zostali straszliwie rozczarowani Georgem W. Bushem, ponieważ ich oczekiwania nie zostały spełnione w ciągu ostatnich ośmiu lat. Kiedy większość tych twardogłowych twardogłowców pod koniec lat 60. zmarła, według Zamory w Miami zaszły znaczące zmiany w populacji kubańsko-amerykańskiej, szczególnie widoczne w 18. i 25. dzielnicach Miami. Dodał: „Dlatego niezależnie od tego, kto zostanie wybrany, będzie to miało ogromne znaczenie dla Kuby. Jak wiadomo, embargo jest zatwierdzane lub nie przez Kongres, a nie przez prezydenta USA. Ktokolwiek wygra w wyborach lokalnych, czy to Demokrata, czy Republikanin, z pewnością będzie miał wpływ na podróże na Kubę”.

Obecnie około 30,000 50,000 do 190 50 Amerykanów oficjalnie podróżuje na Kubę, co oznacza, że ​​są to ogólnie licencjonowane osoby, takie jak dyplomaci, zawodowi badacze i rzetelni dziennikarze. Zgodnie z obowiązującym prawem osoby te nie mogą wydawać na Kubie więcej niż XNUMX USD dziennie, podczas gdy Kubańczycy podróżujący z USA mogą wydawać tylko XNUMX USD dziennie. Co więcej, trudno zrozumieć, jak nie można wrócić do USA z kubańskim cygarem i rumem, skoro można wrócić ze stustronicowym przemówieniem Che Guevarry czy Fidela Castro, pytał McAuliff.

Najważniejszą rzeczą, o której należy wiedzieć, jest to, że po ostatniej konferencji, która odbyła się w Hawanie, Kuba przyznała teraz paszporty ponad 200,000 tysiącom Amerykanów kubańskich. Od lat nie dopuszcza się podwójnego obywatelstwa. Jednak obecnie w Stanach Zjednoczonych obserwuje się nasilający się fenomen, w którym 2 miliony Amerykanów posiada obecnie dwa paszporty.

Obecnie Ya'lla Tours USA obsługuje humanitarne wyjazdy na Kubę na podstawie licencji humanitarnej wydanej Salve Regina przez Departament Skarbu USA. Uczestnicy będą nosić materiały medyczne, odzież, przybory szkolne, leki dostępne bez recepty i produkty higieniczne, którymi będą mogli podzielić się z Kubańczykami, których podróżnicy spotkają podczas zwiedzania kraju. „Ale nie robimy pakietów plażowych, które są najbardziej znane na Kubie, ponieważ kierujemy się tym, do czego jesteśmy upoważnieni jako biuro podróży”, powiedział Ronen Paldi, prezes Ya'lla Tours.

Kubańczycy myślą również o rywalizacji w golfa z sąsiednimi krajami, takimi jak Dominikana. DR przyciąga więcej turystów, ponieważ mają ponad 20 pól golfowych. „Tak więc Kubańczycy próbują teraz znaleźć sposób na finansowanie swoich pól golfowych za pomocą prostych opłat. Na szczeblu ministerialnym i rady ministrów megaprojekty o wartości ponad 10 milionów dolarów muszą zostać zatwierdzone przez radę. Miejmy nadzieję, że do końca roku zatwierdzą ustawienie do golfa” – powiedział Zamora.

Wskaźniki sugerują, że jeśli na Kubie ma zostać udostępnionych online 30 kolejnych hoteli i kolejne 40,000 49 pokoi, otwieranie pól golfowych nie będzie miało sensu, jeśli nie przyjdą Amerykanie. „Jeśli amerykańscy inwestorzy nie zamierzają budować, będzie to bezużyteczne”, powiedział prawnik z Miami, który mówił o regule 49-XNUMX udziałów w nowym środowisku inwestycyjnym w nieruchomości, które panuje na Kubie, w którym Amerykanie mogą uczestniczyć.

Kuba buduje również przystań na 1500 poślizgów na końcu wyspy. „To nie zadziała bez wsparcia i obecności Amerykanów na Kubie. Raoul Castro próbuje negocjować. Z całą pewnością Kuba nie zrobi postępów bez USA” – zamknął Zamora.

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...