Eksperci twierdzą, że nadchodzą ciemniejsze dni dla branży turystycznej

NOWY JORK (eTN) – Przemysł nie idzie w dół. Jeszcze nie, mówią eksperci z branży podczas 30. rocznicy Międzynarodowej Konferencji Inwestycyjnej w Hotelarstwo NYU, która odbyła się w Waldorf Astoria.

Ale nie oczekuj, że rynek skręci za 12 miesięcy. Eksperci twierdzą, że jazda trwa dłużej niż myśli branża.

NOWY JORK (eTN) – Przemysł nie idzie w dół. Jeszcze nie, mówią eksperci z branży podczas 30. rocznicy Międzynarodowej Konferencji Inwestycyjnej w Hotelarstwo NYU, która odbyła się w Waldorf Astoria.

Ale nie oczekuj, że rynek skręci za 12 miesięcy. Eksperci twierdzą, że jazda trwa dłużej niż myśli branża.

W obliczu niskiego 5-procentowego bezrobocia w Stanach Zjednoczonych i wskaźnika Produktu Krajowego Brutto, który wykazuje wzrost od 6 do 6.9 procent, branża hotelarska przetrwa obecną burzę.

„Przeżyłem sześć takich zawirowań w mojej karierze. To będzie mój siódmy zamęt w całym moim życiu. Firma ma długoterminową stabilność”, powiedział J. Willard Marriott, Jr. prezes i dyrektor generalny Marriott International Inc. „Najgorsze obawy, jakie mamy dzisiaj, to ropa naftowa i linia lotnicza — przy braku rentowności przewoźnicy lotniczy mogą poważnie wpłynąć przemysł. Jest dużo niepewności, ale wyjdziemy z tego. To tylko zależy od tego, kiedy. Nie wiem, czy jest to szybki zwrot w górę iw dół, czy też podkręcanie spodka. Nie wiemy. Obecnie na rynku widać pewne złagodzenie w porównaniu z pierwszym kwartałem 2008 roku” – dodał Mario Marriott.

Rynki wschodzące, takie jak kraje BRIC (Brazylia, Rosja, Chiny i Indie), będą prosperować w obliczu globalnego pogorszenia koniunktury. Rynki międzynarodowe mogą odnotować w tym roku 10-procentowy wzrost przychodów, podczas gdy rynek krajowy może spodziewać się wzrostu przychodów na poziomie 3-5 procent. Rynki międzynarodowe pozostaną bardzo mocne, ponieważ obecnie ze względu na słaby dolar do Nowego Jorku przybywa ogromna liczba zagranicznych turystów. „Prognozy Hotel RevPar na drugi kwartał wynoszą 2 procent, skorygowane z 3–5 procent w miarę spadku, ale jesteśmy chronieni przed negatywnymi skutkami ze względu na pobierane przez nas opłaty za zarządzanie” – powiedział Marriott.

Przy bardzo niewielkim zamieszaniu, weekendowe interesy pozostaną miękkie; ale w dni powszednie będą działać jak zwykle, powiedział Marriott. Na bardzo wysokim poziomie Marriott rozwija się w Tajlandii. Hotele Marriott to najsilniejsza marka w sieci, która nadal radzi sobie w warunkach słabej gospodarki amerykańskiej.

Podobny tok wypowiedzi Barry Sternlicht, prezes i dyrektor generalny Starwood Capital Group, stwierdził, że amerykański konsument jest wyczerpany. „Właśnie czekaliśmy na załamanie rynków i myślę, że wkrótce uderzy w ścianę. Firmy będą postępować tak samo w każdym cyklu. Firmy zacisną pasa” – powiedział. Według niego obłożenie w USA spada już od prawie dwóch lat, a mimo to hotele są w stanie dość agresywnie podnosić stawki pomimo spadku obłożenia, co pokazuje, że niektóre obiekty odnoszą długoterminowy sukces (zwykle jest to coś, co przełamuje rankingi) poprzez zacząć ciąć koszty, zamiast obniżać stawki, jak to ma miejsce w Las Vegas (dając trzy bezpłatne noclegi w przypadku pobytów 1-dniowych), co nie jest długoterminową receptą na sukces.

„Ta branża jest bardzo źle rozumiana, ponieważ może wzrosnąć o 3-5 procent podczas globalnego spowolnienia, a nawet progu rentowności. Radzi sobie o wiele lepiej niż handel detaliczny, wypożyczalnia samochodów i linie lotnicze. Ta branża zasadniczo odkryła, jak zarabiać pieniądze podczas kryzysu, a nie tylko zmieniać ceny pod kątem zrównoważonego rozwoju. Dla prywatnych właścicieli, którzy mogą zachować cierpliwość, istnieje realna możliwość pozyskania kapitału, zakupu materiałów taniej niż koszt budowy w dzisiejszych czasach. Budowa za 2 do 4 lat będzie droższa niż dzisiaj”, powiedział dyrektor generalny Starwood.

Obciążenie światowych zasobów finansowych, cementu, stali, miedzi, rur PCV i dróg asfaltowych jest realne. To nie zniknie, ponieważ ewoluowało na całym świecie w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Sternlicht stwierdził, że problemy podaży i popytu występują na całym świecie. „Po prostu jedź na Bliski Wschód, dzisiaj zapłacą za to wszystko”.

W przeciwieństwie do obaw o jakikolwiek krótkoterminowy spadek przepływów pieniężnych, który będzie tutaj i może być najgorszy niż ludzie myślą – jeśli istnieje odpowiednia struktura kapitału, sektor może zarabiać za 5-10 lat. „Na końcu tunelu jest światełko, ale podczas gdy dziś są bardzo zadowoleni akcjonariusze, w dzisiejszych czasach przepływy pieniężne są bardzo rozgniewane, prywatne instytucje” – ujawnił Sternlicht.

Eksperci są przekonani, że linie lotnicze przyjmą kolejne ciosy. „Świat zobaczy, że linie lotnicze nie będą już mogły latać podróżnikami, będą poważne problemy do rozwiązania. Powiedziawszy to, jeden rynek będzie ewoluował. Nastąpi zryw podróży władz miejskich/stanowych. Na tym poziomie kryzysu kredytowego mieszkańcy miasta/stanu będą się przemieszczać” – ujawnił Sternlicht.

Ludzie wyruszą w drogę, ale nie mogą latać ani kupować dodatkowej koszulki dla swoich dzieci. Święta i weekendy będą jednak obserwowane przez osoby, które niekoniecznie muszą latać. Taki jest konsensus wśród panelu ekspertów.

Jonathan Gray, starszy dyrektor zarządzający i współszef Blackstone Group, powiedział, że będzie więcej problemów do rozwiązania w zakresie cen mieszkań i gazu, nie mówiąc już o branży lotniczej, która bardzo dotyczy hoteli. „Wrzućmy kryzys kredytowy, wygląda na to, że nie zamierzamy tego w pewnym sensie wyrównywać (pod względem krzywej spadkowej). Wiele wskazuje na to, że zajmie to trochę czasu” – powiedział Gray.

Pozytywne rzeczy, które mają miejsce: osłabienie dolara z pewnością wpłynęło pozytywnie na niektóre miasta-bramy do podróży, takie jak Orlando, gdzie jest teraz bardzo tanio, i dlatego taniej jest udać się do Key West i cieszyć się amerykańskimi doświadczeniami, powiedział Gray. „Eksporterzy odnieśli korzyści; także niektórzy handlarze towarami. Biznes trzymał się zaskakująco dobrze. Wszyscy są zaskoczeni, że biorąc pod uwagę scenariusz, biznes hotelowy tak dobrze sobie radzi” – powiedział.

Czy istnieje możliwość zniżki np. po 9-11? Pan Marriott powiedział, że jego zdaniem nie zaobserwowali jeszcze żadnych obniżek. „Będzie trochę. Rynek jest płynny, ale nie wkroczyliśmy w sezon cenowy, w którym miały miejsce duże obniżki. Niektórzy będą mocno naciskać na zniżki. Obecnie wydaje się, że panuje impas” – stwierdził.

„Nacisk będzie wywierany na wypoczynek i weekendowy biznes. Zobaczymy presję korekt rynkowych, ale dużą lojalność wobec marek. Pojawią się pewne rabaty jednocyfrowe” – poradził Gray.

Na rynku charakteryzującym się inflacją Sternlicht uważa, że ​​może to być dobre dla hoteli. Jest to również klasyczny wybór posiadania nieruchomości hotelowych w okresie spowolnienia gospodarczego. „Ale bądź ostrożny, nie, bo za dwa lata istnieje wiele zagrożeń. Bądź ostrożny."

USA zawsze sobie z tym poradzą, mając twardą wartość aktywów i rosnącą inflację. Nadal będzie trudny okres. „Rynki kapitałowe zostały niezwykle zmarginalizowane i nie będzie powrotu. Będziemy musieli przez to chwilę przejść” – dodał Gray. „Nadal musimy zachować ostrożność; minie trochę czasu, zanim się z tego wydostaniemy” – dodał Gray.

Czy oczekiwanie na jakiś zwrot na rynku nadejdzie dłużej niż rok lub dwa?

Sternlicht powiedział: „Minie 18 miesięcy, zanim rynek się odwróci. Zanim będzie lepiej, będzie jeszcze gorzej. System bankowy jest w poważnych tarapatach; Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś podobnego. Kiedy zakładałem własną firmę w latach 1990–1991, w czasach RTC, w porównaniu z tym była to czysta przyjemność. To jest globalne! Na globalnym rynku bankowym istnieje ogromny problem, który będzie miał wpływ na biznes w ogóle. A jeśli do tego dodamy konsumenta, na razie nie ma idealnego rozwiązania”.

Według szefa Starwood, niewiele osób spoza biznesu naprawdę się śmieje przez całą drogę do banku. „Przedsiębiorcy w pasach rolniczych – ci, którzy uprawiają soję, kukurydzę i pszenicę – są teraz po prostu najbogatszymi facetami na ziemi”.

<

O autorze

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...