Żelazna kurtyna 2.0: Białoruś zakazuje obywatelom wyjazdu

Żelazna kurtyna 2.0: Białoruś zakazuje obywatelom wyjazdu
Żelazna kurtyna 2.0: Białoruś zakazuje obywatelom wyjazdu
Scenariusz Harry'ego Johnsona

Obywatele Białorusi nie mają podstaw do opuszczenia kraju, mówią urzędnicy państwowi.

<

  • Białoruś uniemożliwia swoim obywatelom wyjazdy za granicę
  • Białoruś twierdzi, że zakaz wyjazdu jest konieczny, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się pandemii COVID-19
  • Wysiłki wewnętrzne Białorusi w celu kontroli rozprzestrzeniania się wirusa praktycznie nie istnieją

Białoruscy funkcjonariusze straży granicznej zintensyfikowali wysiłki, aby uniemożliwić obywatelom Białorusi próby wyjazdu z kraju.

Tylko obywatele Białorusi, którzy mogą opuścić Białoruś, mają dowód stałego pobytu w obcym kraju.

Białoruski Państwowy Komitet Graniczny wydał w tym tygodniu oświadczenie, w którym stwierdził, że „ostatnio otrzymał wiele apeli” od tych, którzy chcą opuścić kraj. „Oficjalnie wyjaśniamy, że od 21 grudnia 2020 r. wyjazd jest czasowo zawieszony dla obywateli Białorusi”.

Wyjątki, jak mówią urzędnicy, będą dokonywane tylko dla osób posiadających dowód stałego pobytu w obcym kraju. Osoby posiadające wizy lub zezwolenia na pobyt czasowy „nie mają podstaw do opuszczenia kraju”.

Urzędnicy twierdzą, że rygorystyczne środki na granicy są konieczne, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się pandemii Covid-19. Kłócą się jednak z praktycznie nieistniejącymi krajowymi wysiłkami Białorusi na rzecz kontroli rozprzestrzeniania się wirusa. Obywatele powracający z zagranicy nie mają obowiązku poddawania się testowi na obecność wirusa, a kraj konsekwentnie odmawia wprowadzenia krajowych obostrzeń.

Na początku pandemii białoruski dyktator Łukaszenka ogłosił, że picie wódki i wizyta w saunie byłyby najlepszym sposobem na powstrzymanie COVID-19. Powiedział również, że uprawianie zorganizowanego sportu jest skutecznym lekarstwem i że „lepiej umrzeć stojąc na nogach niż żyć na kolanach”.

Dyktator Białorusi i jego tajna policja wywołali w zeszłym tygodniu burzę światowego potępienia po tym, jak Ryanair samolot z Grecji na Litwę został porwany i zmuszony do lądowania w Mińsku 23 maja. Na płycie lotniska agenci bezpieczeństwa państwowego natychmiast aresztowali redaktora zakazanego kanału Telegram, Romana Protasewicza, i jego dziewczynę, obywatelkę Rosji Sofię Sapiegę, którzy byli wśród pasażerowie lotu.

Unia Europejska, która określiła porwanie lotu Ryanaira jako „piractwo państwowe”, przygotowuje obecnie pakiet sankcji przeciwko białoruskiej linii lotniczej oraz kilkunastu urzędnikom lotniczym. Belavia, flagowy przewoźnik tego kraju, został skutecznie zakazany w przestrzeni powietrznej państw członkowskich UE od zeszłego tygodnia, a wiele zachodnich linii lotniczych bojkotuje trasy przelatujące nad Białorusią.

Według anonimowego unijnego dyplomaty „wszystkie państwa UE zgadzają się z tym podejściem”. Drugi wysłannik dodał, że nowe sankcje będą „wyraźnym sygnałem dla Łukaszenki, że jego działania są niebezpieczne i nie do przyjęcia”.

CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:

  • At the beginning of the pandemic, Belarusian dictator Lukashenko announced that drinking vodka and visiting the sauna would be the best way to ward off COVID-19.
  • Belarus' dictator and his secret police drew a storm of worldwide condemnation last week after a Ryanair flight from Greece to Lithuania was hijacked and forced to land in Minsk on May 23.
  • The European Union, which has described the hijacking of Ryanair flight as “state piracy,” is now preparing a package of sanctions against Belarus' national airline, as well as around a dozen aviation officials.

O autorze

Harry'ego Johnsona

Harry Johnson był redaktorem przydziału dla eTurboNews od ponad 20 lat. Mieszka w Honolulu na Hawajach i pochodzi z Europy. Lubi pisać i relacjonować wiadomości.

Dzielić się z...