Dziennikarze, piloci i inicjatorzy branży turystycznej zebrali się, aby przeprowadzić burzę mózgów na Caribbean Aviation Meetup na St. Maarten/St. Marcin, 11-13 czerwca. Przybyli z całych Karaibów, Kamerunu, Ghany, Nigerii, Kanady, Francji, Florydy, Nowego Jorku i Londynu.
Skupiają się na zwiększeniu transportu powietrznego na Karaiby iw ich obrębie. Uczestnicy badali również strategie przezwyciężania przeszkód, takich jak wysokie podatki lotnicze i niewygodny, kosztowny transport między wyspami.
Jak podaje strona internetowa Caribbean Aviation Meetup, znana również jako Caribavia, jest zorientowaną na wyniki platformą komunikacyjną dla interesariuszy z branży lotniczej, turystycznej i inwestycyjnej. Konferencja zachęca do wspólnego myślenia nieszablonowego.
„Św. Maarten ma wyjątkową okazję, aby napisać na nowo swoją politykę lotniczą i odgrywać bardziej wiodącą rolę w lotnictwie karaibskim podczas przebudowy naszego lotniska ”- powiedział czcigodny Stuart Johnson, minister turystyki, gospodarki, transportu i telekomunikacji.
Ponieważ Karaiby są uzależnione od turystyki, zwiększony ruch lotniczy w regionie, wraz z większą liczbą lotów wewnątrz wysp, nie tylko przyniósłby korzyści gospodarce Karaibów, ale także zapewniłby miejsca pracy tym, którzy w przeciwnym razie mogliby się wyprowadzić.
Vincent Vanderpool, główny partner Bedford Baker Group w Nassau i były minister turystyki i lotnictwa na Bahamach, rozpoczął Meetup. Jego temat „Przyjazne niebo; Liberalizacja transportu powietrznego na Karaibach” podkreślił znaczenie postrzegania Karaibów jako jednego podmiotu z duchem pracy zespołowej.
„Załóżmy teraz, że istnieje kraj znany jako Stany Zjednoczone Karaibów? Jak wyglądałby ten kraj?” on zapytał.
Wymienił utalentowanych Afroamerykanów, którzy opuścili region i przenieśli swoje umiejętności gdzie indziej.
„Spójrz na indywidualne osiągnięcia: z Bahamów Sidney Poitier, który zdobył pierwszego Oscara za aktorstwo, kardynał Warde, profesor fizyki na MIT, z Barbadosu… Masz Roberta Rashforda, inżyniera lotniczego z Jamajki, którego patenty zostały wykorzystane w naprawa teleskopu kosmicznego Hubble'a. I spójrz na wszystkich karaibskich uczestników igrzysk!” — powiedział Vanderpool-Wallace.
Zwrócił uwagę na uczestniczki Miss Universe i Miss World oraz kierowców wyścigowych Formuły XNUMX; wspomniał o Davidzie Ortizie, bejsboluście z Dominikany.
„Możesz tak wymieniać i wymieniać” — powiedział Vanderpool-Wallace. „Nie ma wątpliwości; niezwykły talent pochodzi z tego regionu”.
Nazwał ich exodus „drenażem mózgów”.
„Rzeczywistość jest taka, że Karaiby należą do najwyżej położonych miejsc na świecie pod względem emigracji swoich obywateli” – powiedział. „Wykwalifikowani ludzie odchodzą”.
„Ludzie tęsknią za wyjazdem gdzie indziej, aby wyrazić swój talent. Ale utrudniając i kosztując przejście tuż obok, zmuszasz utalentowanych ludzi do opuszczenia regionu” – powiedział.
Vanderpool-Wallace raz po raz trafiał w sedno: Karaiby muszą mieć łatwiejszy i tańszy transport wewnątrz wysp i atrakcyjniejsze możliwości zatrudnienia.
Wyspiarze często muszą latać przez Miami, aby dotrzeć na inną karaibską wyspę. Dlaczego mieszkańcy Bahamów mieliby lecieć przez Florydę, a czasem nawet do Toronto, żeby dostać się na Barbados w dobrej cenie?
„Konsekwentnie utrudniamy ludziom poruszanie się po naszym regionie” - powiedział. „Najpotężniejszymi czynnikami w handlu i podróżach są bliskość i łatwość obsługi!”
Zaznaczył, że największymi partnerami handlowymi Ameryki są Meksyk i Kanada, a nie Chiny. Więcej odwiedzających Las Vegas i Orlando pochodzi z pobliskich, a nie z daleka.
„Jeśli Karaiby są nie tylko regionem najbardziej zależnym od turystyki na świecie, ale także najbardziej zależnym od lotnictwa, dlaczego nie ułatwiamy ludziom korzystania z usług lotniczych?” on zapytał.
„Bliskość ma znaczenie!” powtórzył.
Zasugerował, aby rządy obniżyły podatki od biletów lotniczych, przyciągając w ten sposób większy ruch do regionu iw jego obrębie oraz pozwalając na większe obłożenie hoteli. „Kiedy zaczynamy mówić o podatkach za infrastrukturę, pobieraj podatki po przybyciu klienta, maksymalizując obłożenie hotelu” — powiedział Vanderpool-Wallace.
„Oto kolejny sekret: im krótszy pobyt, tym więcej wydaje przeciętny człowiek” - powiedział.
kmdr. Bud Slabbaert z St. Maarten założył Caribbean Aviation Meetup cztery lata temu i od tamtej pory planuje je co roku. Tegoroczną konferencję poprowadził w Simpson Bay Resort w dniach 11 i 13 czerwca, a także sesje na lotnisku Grand Case po stronie francuskiej, 12 czerwca. W sumie zorganizował trzydzieści forów z sesjami pytań i odpowiedzi po każdym.
Uhonorując osoby i firmy, które wniosły wybitny wkład w lotnictwo biznesowe na Karaibach, szanowny Stuart Johnson wręczył prestiżowe nagrody Sapphire Pegasus podczas gali otwarcia.
Dominika i Bahamy były gospodarzami poprzednich spotkań, podobnie jak St. Maarten.
Prelegenci i uczestnicy opuścili czwartą coroczną Caribavia ożywioną i zdecydowaną, by coś zmienić.
Jak powiedział Vanderpool-Wallace, parafrazując Nelsona Mandelę: „Wszystko jest niemożliwe, dopóki się nie stanie”.
CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:
- Maarten ma wyjątkową okazję, aby zmienić swoją politykę lotniczą i odegrać bardziej wiodącą rolę w lotnictwie karaibskim, gdy odbudujemy nasze lotnisko” – powiedział szanowny Stuart Johnson, minister turystyki, spraw gospodarczych, transportu i telekomunikacji.
- Zorganizował tegoroczną konferencję w Simpson Bay Resort w dniach 11 i 13 czerwca i obejmowała sesje na lotnisku Grand Case po stronie francuskiej, 12 czerwca.
- Vincent Vanderpool, główny partner Bedford Baker Group w Nassau i były minister turystyki i lotnictwa na Bahamach, rozpoczął Meetup.