Tajlandia odnotowała 26.08 mln przyjazdów w okresie od stycznia 2024 r. do września, co stanowi wzrost o 30.09% w porównaniu z analogicznym okresem w 2023 r. Głębsza analiza pokazuje, w jaki sposób kraj korzysta zarówno z wewnętrznego pokoju, jak i konfliktów zewnętrznych, starając się chronić rolę turystyki jako filaru gospodarki w drugim roku odbudowy po COVID-XNUMX.
Choć nie było to celem, wcześniej żywiono nadzieję, że liczba przyjazdów osiągnie 40 milionów przed COVID-19. Oczekiwania te zostały teraz złagodzone do 35-37 milionów, biorąc pod uwagę wysoce kruchy i łatwopalny scenariusz globalny oraz wpływ nadchodzącego wymogu elektronicznej autoryzacji podróży.
Jednakże w roku, w którym Światowy Dzień Turystyki po raz pierwszy obchodzono pod hasłem Turystyka i Pokój, dane z dziewięciu miesięcy wyraźnie pokazują, że zrównoważona polityka zagraniczna Tajlandii i polityka wizowa otwartych drzwi, a także niezwykle ważna powszechność pokoju wewnętrznego, były głównymi czynnikami przyczyniającymi się do utrzymania płynności przyjazdów turystów. Wszystkie inne polityki marketingowe, cenowe, promocyjne i dotyczące rozwoju produktów są do tego dodawane.
Niezależnie od tego, co się wydarzy, wojny i konflikty wszelkiego rodzaju (wojskowe, gospodarcze, społeczno-kulturalne i społeczne) staną się w przyszłości głównymi czynnikami determinującymi przepływy turystyczne, wpływając na postrzeganie przyjazności i poczucie gościnności, a także na bezpieczeństwo.
Analiza przyjazdów turystów w okresie styczeń–wrzesień 2024 r. pokazuje, jak ważne jest zachowanie wszelkich form pokoju i ochrona go przed siłami zewnętrznymi, wewnętrznymi podziałami i konfrontacjami politycznymi.
Kraje w bezpośredniej wojnie i konflikcie
Rosja walczy z Ukrainą. Izrael jest w stanie wojny w Palestynie i Libanie, a pośrednio z Iranem. Huti z Jemenu bombardują statki na Morzu Czerwonym. Wojsko Myanmaru walczy z grupami etnicznymi, zwłaszcza Rohingyami.
Mimo to, Tajlandię odwiedza mnóstwo turystów z tych krajów.
Każdy z tych przybyszów ma inny powód — bogaci ludzie uciekający przed poborem lub inni szukający pomocy w związku z traumą psychiczną lub, w przypadku Myanmaru, leczenia w renomowanych tajskich szpitalach. Tak czy inaczej, Tajlandia jest postrzegana jako bezpieczna przystań.
Przybysze z Myanmaru są godni uwagi. Obejmują tylko przybycia drogą lotniczą, nie przekraczających granicy. Tajlandia dzieli 2,416 km granicy z Myanmarem, krajem przyczółkowym między dwoma regionami, Azją Południową i Azją Południowo-Wschodnią. Jeśli pokój powróci do tego kraju, cały obszar przygraniczny rozkwitnie. Oba regiony rozkwitną.
Region ASEAN
Region ASEAN pozostanie jednym z najbardziej jaskrawych przykładów na świecie, jak turystyka sprzyja pokojowi i odwrotnie. Laos, Kambodża i Wietnam były kiedyś strefami konfliktu i wojny. Kiedy ucichły strzały, turystyka odegrała ważną rolę w wysiłku budowania narodu. Obecnie sektory podróży przyjazdowych i wyjazdowych przeżywają rozkwit, a Tajlandia jest znaczącym beneficjentem. Z kolei Myanmar pozostaje pogrążony w konflikcie.
Jednak spadek liczby przyjazdów turystów z Wietnamu i Kambodży należy dokładnie przeanalizować. Liczby te mogą wzrosnąć w ostatnim kwartale 2024 r. Liczba przyjazdów z Singapuru również spadła, głównie dlatego, że Singapurczycy często odwiedzają Tajlandię, a młode pokolenie ma wiele innych miejsc do wyboru.
Bliski Wschód: kraje pierwszej linii i kraje regionalne
Nawet kraje położone tuż przy granicy konfliktu izraelsko-palestyńskiego, takie jak Jordania i Egipt, a także te w szerszym sąsiedztwie, przyciągają turystów do Tajlandii.
Być może najbardziej znaczącym przykładem korzyści, jakie dla turystyki niesie budowanie pokoju, jest gwałtowny wzrost liczby przyjazdów z Arabii Saudyjskiej.
Dopiero w styczniu 2022 r. oba królestwa załagodziły 32-letni konflikt dyplomatyczny, co niemal natychmiast doprowadziło do wzrostu ruchu dwukierunkowego. Liczba przyjazdów Saudyjczyków do Tajlandii wyniosła w 96,158 r. 2022 178,113, w 2023 r. podwoiła się do 200,000 XNUMX, a w tym roku przewiduje się przekroczenie XNUMX XNUMX. Saudyjczycy są również jednym z najbardziej produktywnych rynków źródłowych pod względem wydatków i średniej długości pobytu.
Kraje Azji Południowej
Azja Południowa to kolejny region generujący znaczną liczbę odwiedzających. Jej liczne metropolie pękają w szwach od populacji wyższej klasy średniej, wszystkie zlokalizowane w odległości czterech do pięciu godzin lotu z Bangkoku. Podróże wewnątrzregionalne, w tym z bezpośrednich sąsiadów, są dominującym źródłem odwiedzających dla każdego kraju. Jednak kraje Azji Południowej są uwikłane w konflikty dyplomatyczne, polityczne i etniczne, z poważnymi ograniczeniami wizowymi. W rezultacie nie podróżują w obrębie swojego regionu, ale kierują się do Tajlandii.
Bangladesz, Malediwy i Sri Lanka doświadczyły w tym roku wstrząsów politycznych i zmian w rządzie. Miały one niewielkie i tymczasowe skutki, ale napływ imigrantów znacznie się odrodził. Pakistan zmaga się z ogromnymi problemami gospodarczymi, ale jego zamożni obywatele wciąż zmierzają prosto do Tajlandii. Ze swoją ogromną bazą ludności Indie oczywiście pozostaną głównym rynkiem źródłowym przez wiele lat.
WIELKA PIĄTKA
Każdy z tych pięciu rynków źródłowych osiągnął milion. Do końca roku do listy dołączy co najmniej pięć kolejnych krajów.
Kraje drugiego szczebla
Wszystkie te rynki źródłowe wygenerowały 100,000 2024 — poniżej miliona odwiedzających w okresie styczeń-wrzesień XNUMX r. Lista jest dobrym połączeniem krajów krótko-, średnio- i długodystansowych. Na szczególną uwagę zasługuje Kazachstan, który otrzymał bezwizowy dostęp do Tajlandii na początku tego roku, co wydaje się generować przeciętne wyniki.
Przyszłe potencjalne rynki źródłowe
Wszystkie te rynki to rynki wschodzące, w których tkwi potencjał na przyszłość. Żaden z nich nie odnotował więcej niż 50,000 2024 przybyć w okresie styczeń-wrzesień XNUMX r., co czyni je podatnymi na promocje marketingowe. Są one rozproszone w wielu regionach, w tym w Ameryce Południowej, Europie Środkowej i Azji.
Podsumowanie
Wszelkie zakłócenia pokoju globalnego, regionalnego lub lokalnego będą miały poważny wpływ na tajską turystykę. Niestety, branża jest słabo przygotowana na te zakłócenia, postrzegając je jako coś, co jest poza jej kontrolą. Konieczne będą pewne zmiany w tym nastawieniu.
Wpływ zmian klimatycznych, aktualny temat miesiąca, jest odczuwalny, ale jeszcze kilka lat. Wpływ zakłóceń pokoju i stabilności będzie znacznie bardziej bezpośredni.
Oba są problemami wywołanymi przez człowieka. Jeśli przemysł pracuje teraz zaciekle nad złagodzeniem zmian klimatycznych, będzie musiał znaleźć sposoby na zachowanie pokoju.
Kto nie ryzykuje, ten nic nie zyskuje.