W Jerozolimie wybuchają starcia po tym, jak grupa turystów wkracza do Al-Aksa

JEROZOLIMA - Napięcie wzrosło po starciach, które wybuchły w niedzielę na Starym Mieście w Jerozolimie na terenie meczetu Al-Aksa, miejscu czczonym przez muzułmanów i Żydów, które było głównym błędem w środkowym Eas

<

JEROZOLIMA - Napięcie wzrosło po starciach, które wybuchły w niedzielę na Starym Mieście w Jerozolimie na terenie meczetu Al-Aksa, miejscu czczonym przez muzułmanów i Żydów, które było główną linią konfliktu na Bliskim Wschodzie.

Młodzież z Palestyny ​​rzucała kamieniami w izraelską policję, która została rozlokowana po krętych, wąskich uliczkach Starego Miasta, a policja odpowiedziała granatami ogłuszającymi, mówią świadkowie.

Policja podała, że ​​17 członków sił bezpieczeństwa zostało rannych w starciach, a 11 osób zostało aresztowanych. Świadkowie donoszą, że widzieli około tuzina rannych Palestyńczyków.

Palestyński negocjator Saeb Erakat powiedział, że Izrael celowo podnosi napięcia „w czasie, gdy prezydent (Barack) Obama próbuje zlikwidować przepaść między Palestyńczykami i Izraelczykami i przywrócić negocjacje na właściwe tory”.

„Zapewnienie policyjnej eskorty osadnikom, którzy za wszelką cenę sprzeciwiają się pokojowi i których obecność jest celowo zaprojektowana w celu wywołania reakcji, nie są działaniami kogoś, kto jest zaangażowany na rzecz pokoju” - powiedział.

W Kairze Liga Arabska wyraziła „skrajną złość” z powodu tego, co nazywała „agresją z premedytacją” izraelskich sił bezpieczeństwa, które wpuściły „ekstremistów syjonistycznych” na teren meczetu.

Jordania wezwała ambasadora Izraela w Ammanie w proteście przeciwko izraelskiej „eskalacji”.

Wczesnym popołudniem w historycznym mieście zapanował napięty spokój, a dziesiątki policjantów patrolowały wąskie uliczki i barykady wzniesione przy niektórych głównych bramach wzdłuż 400-letnich murów miasta.

„Na Starym Mieście jest duża policja… Ogólnie rzecz biorąc, jest cicho” - powiedział AFP rzecznik policji Micky Rosenfeld.

Policja i świadkowie twierdzą, że zamieszki wybuchły po tym, jak grupa turystów weszła do kompleksu meczetu, znanego muzułmanom jako Al-Haram Al-Sharif (Szlachetne Sanktuarium), a Żydom jako Wzgórze Świątynne.

Początkowo policja powiedziała, że ​​grupa składała się z wyznawców judaizmu, ale później powiedziała, że ​​byli to turyści z Francji.

„Grupa zaatakowana kamieniami na terenie meczetu była w rzeczywistości grupą nieżydowskich francuskich turystów, którzy odwiedzili ją w ramach swojej podróży” - powiedział rzecznik jerozolimskiej policji Shmuel Ben Ruby.

Zwiedzający prawdopodobnie byli myleni z wyznawcami Żydów, ponieważ grupa 200, w większości religijnych i prawicowych Żydów, zebrała się wczesnym rankiem przy bramie, przez którą policja umożliwia turystom dostęp do świętego miejsca.

„Była duża grupa żydowskich osadników, którzy zgromadzili się pod Al-Aqsa i próbowali się włamać” - powiedział palestyński świadek, który podałby swoje nazwisko tylko jako Abu Raed.

„Niektórzy z nich weszli i poszli aż do samego serca kompleksu, gdzie modlili się ludzie… To byli żydowscy osadnicy przebrani za turystów” - powiedział.

Po wejściu na rozległy kompleks, grupa została skonfrontowana z około 150 muzułmańskimi wiernymi, którzy skandowali i ostatecznie rzucali kamieniami, w którym to momencie policja wyciągnęła turystów i zamknęła bramę, jak mówią policja i świadkowie.

Natychmiast po starciu policja zablokowała teren.

Rządzący w Gazie islamistyczny ruch Hamas zaatakował „niebezpieczną eskalację” i wezwał do protestów. „Okupacja ponosi pełną odpowiedzialność za wszystkie konsekwencje i rozwój wypadków, które wynikną z tej zbrodni” - powiedział.

Szacuje się, że około 3,000 osób pojawiło się w mieście Gaza później w niedzielę na demonstrację „w obronie meczetu” - powiedzieli świadkowie.

Kompleks meczetu Al-Aksa jest najświętszym miejscem judaizmu i trzecim najświętszym w islamie i często był punktem zapalnym izraelsko-palestyńskiej przemocy.

Drugie powstanie palestyńskie, czyli intifada, wybuchło tam po kontrowersyjnej wizycie byłego izraelskiego premiera Ariela Sharona we wrześniu 2000 roku.

Izrael zdobył Stare Miasto w Jerozolimie z Jordanii podczas wojny sześciodniowej 1967, a później zaanektował je wraz z resztą, głównie arabskiej wschodniej Jerozolimy, w ruchu nieuznanym przez społeczność międzynarodową.

CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:

  • Zwiedzający prawdopodobnie byli myleni z wyznawcami Żydów, ponieważ grupa 200, w większości religijnych i prawicowych Żydów, zebrała się wczesnym rankiem przy bramie, przez którą policja umożliwia turystom dostęp do świętego miejsca.
  • Po wejściu na rozległy kompleks, grupa została skonfrontowana z około 150 muzułmańskimi wiernymi, którzy skandowali i ostatecznie rzucali kamieniami, w którym to momencie policja wyciągnęła turystów i zamknęła bramę, jak mówią policja i świadkowie.
  • Policja i świadkowie twierdzą, że zamieszki wybuchły po tym, jak grupa turystów weszła do kompleksu meczetu, znanego muzułmanom jako Al-Haram Al-Sharif (Szlachetne Sanktuarium), a Żydom jako Wzgórze Świątynne.

O autorze

Awatar Lindy Hohnholz

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Dzielić się z...