TRANSMISJA NA ŻYWO W TRAKCIE: Kliknij symbol START, gdy go zobaczysz. Po odtworzeniu kliknij symbol głośnika, aby włączyć dźwięk.

Przeniesienie Organizacji Narodów Zjednoczonych na Seszele?

Prawa człowieka

Ograniczenia wizowe dla obywateli krajów trzeciego świata uniemożliwiają aktywistom z takich krajów przyłączenie się do Organizacji Narodów Zjednoczonych w jej walce z dyskryminacją

Seszele nie wymagają wiz dla żadnej narodowości. Były minister turystyki Seszeli Alain St. Ange przez ponad 20 lat nauczał świat turystyki, mówiąc:

Seszele są przyjacielem wszystkich i niczyim wrogiem.

Porozumienie zostało uznane za „martwy” przez partię opozycyjną wyspy. Seszele mogą pozostać przyjaciółmi wszystkich i niczyim wrogami.

Taka była polityka Republiki Seszeli na Oceanie Indyjskim, a inne kraje ją naśladują. Niedawno Kenia ogłosiła zniesienie wiz.

Alain

St. Ange, który jest obecnie wiceprezesem ds. stosunków międzynarodowych w firmie World Tourism Network Przewodniczący może się zgodzić:

Jeśli kraj, w którym mieści się agencja ONZ, nie pozwala delegatom na uczestnictwo w wydarzeniu ONZ, co utrudnia lub czasami uniemożliwia uzyskanie wiz, omawianie kwestii istotnych dla wszystkich krajów nie jest już bezstronne.

Również Kenia: Żadnych wiz – prawie

Komitet ONZ ds Likwidacja dyskryminacji kobiet CEDAW obejmuje łącznie 151 ekspertów, którzy pełnią funkcję członków Komitetu od 1982 r.

Członkini CEDAW wyjaśniła na swoim LinkedIn trudności, jakie napotykają delegaci biorący udział w sesjach w Biurze Narodów Zjednoczonych w Genewie w Szwajcarii.

Szwajcaria jest częścią regionu objętego wizą Schengen.

Władze szwajcarskie często utrudniały niektórym delegatom udział w sesjach ONZ ze względu na rygorystyczne wymogi wizowe.

Komisja ds. Likwidacji Dyskryminacji Kobiet CEDAW.

Ostatnim razem, gdy uczestniczyłem w sesji CEDAW, naszemu stażyście odmówiono wizy umożliwiającej dołączenie do nas w Szwajcarii.

Tym razem wiza mojego kolegi opóźniła się, co spowodowało duży stres w zespole. Przez pierwsze kilka dni byłem w Genewie sam, zajmując się różnymi sprawami, podczas gdy ona czekała w zawieszeniu. To był stresujący czas dla wszystkich, których to dotknęło, i jestem na zawsze wdzięczna naszym niesamowitym przyjaciołom z Inicjatywy na rzecz Praw Seksualnych za wkroczenie i zorganizowanie ze mną szkolenia.

Mój kolega ma dwukrotnie większe doświadczenie niż ja i niezliczoną ilość razy przebywał w siedzibie ONZ w Genewie i Nowym Jorku.

Jednak goście z Globalnego Południa nie dostają karty lojalnościowej.

Albo twój paszport pozwala ci wjechać do kraju bez kontroli, albo musisz raz po raz poddawać się dyskryminującemu, poniżającemu, natrętnemu, kosztownemu i/lub długotrwałemu procesowi, który został znormalizowany na całym świecie.

Ponieważ systemy wizowe opierają się już na nierówności, nie chcę, aby wyglądało na to, że je legitymizuję, podkreślając wiedzę fachową mojego kolegi; Pragnę tylko zauważyć, że część jej czasu pracy wiąże się z rozwiązywaniem takich wyzwań wizowych, podczas gdy ja jak dotąd nigdy nigdzie nie byłam umówiona na wizytę wizową.

Kiedy w 2022 r. CEDAW dokonała przeglądu samej Szwajcarii, przedstawiliśmy raport cienia, Szwajcaria jako strażnik, podkreślając jej rolę (oraz rolę jej przyjaciół z Schengen) w blokowaniu dostępu działaczy Globalnego Południa do ONZ.

To satysfakcjonujące, że Komitet CEDAW wykazał zainteresowanie i przedstawił odpowiednie zalecenia.

Nawoływanie do zmian nie jest jednak działaniem jednorazowym. Na obecnej 87. sesji brakuje nam działaczy z Tadżykistanu i Republiki Środkowoafrykańskiej, którym odmówiono wiz. Procesy odwoławcze to, jak wiemy, żart.

W tej sytuacji Biuro ONZ w Genewie nagle zakończyło świadczenie wsparcia technicznego na rzecz zdalnego udziału organizacji pozarządowych w przeglądach CEDAW i innych organów traktatowych, które było dostępne od początków pandemii Covid-19. Wiadomość ta została przekazana zaledwie kilka dni przed rozpoczęciem 87. sesji CEDAW, co przysporzyło nam większych problemów w zakresie koordynacji, ale miało bardziej znaczący wpływ na reprezentację społeczeństwa obywatelskiego, przede wszystkim z Globalnego Południa.

Udział w internecie wiąże się z wieloma wyzwaniami, ale biorąc pod uwagę ogromne koszty podróży i wiz (nie mówiąc już o dodatkowych barierach, na jakie napotykają osoby niepełnosprawne, migranci nieposiadający dokumentów i bezpaństwowcy), nie powinniśmy z tego rezygnować .

Obecny kryzys budżetowy ONZ obejmuje znacznie więcej niż tylko ten element, wydaje się jednak, że nawet w przypadku poprawy finansowania społeczeństwo obywatelskie znajdzie się dość daleko na liście priorytetów.

Bez wątpienia co drugą sesję stale stawiamy czoła wyzwaniom związanym z wizami, zarówno w ramach zespołu, jak i – co bardziej trafne – z dołączającymi do nas aktywistami.

Przed 86. sesją w październiku 2023 r. aktywistka z Malawi musiała udać się do Republiki Południowej Afryki na rozmowę w sprawie wizy, która początkowo była planowana na dwa dni przed jej podróżą.

Choć naprawdę nie powinno, nadal zdumiewa mnie, że kraj będący gospodarzem ONZ – który zaprzestał obecnie wszelkiego zdalnego zaangażowania – nie przejmuje się aktywistami Globalnego Południa, którzy tak ciężko pracują, aby dostać się do Genewy.

Seszele znajdują się na globalnym południu i są przyjaznym krajem bezwizowym, bez wrogów – idealnie!

Seszele to raj dla turystyki ze słońcem i błękitnym oceanem. O ileż lepsze byłoby to dla pokoju na świecie, gdyby delegaci ONZ mogli cieszyć się wieczornym koktajlem, oglądając razem zachód słońca – nadało to turystyce znaczenie, jakie powinna mieć w geopolityce i przemyśle pokojowym.

Subskrybuj
Powiadamiaj o
gość
1 Komentarz
Najnowszy
Starsze
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze
1
0
Chciałbym, aby twoje myśli, proszę o komentarz.x
Dzielić się z...