TRANSMISJA NA ŻYWO W TRAKCIE: Kliknij symbol START, gdy go zobaczysz. Po odtworzeniu kliknij symbol głośnika, aby włączyć dźwięk.

Podróże bleisure: nagroda czy oszustwo?

bleisure – zdjęcie dzięki uprzejmości Peggy i Marco Lachmann-Anke z Pixabay
zdjęcie dzięki uprzejmości Peggy i Marco Lachmann-Anke z Pixabay
Scenariusz Lindę Hohnholz

Podróże rekreacyjne to połączenie biznesu i wypoczynku, a także hasło, które odnosi się do łączenia czasu wolnego z podróżami służbowymi. To rosnący trend, ponieważ coraz więcej osób korzysta z elastycznych form pracy i możliwości zwiedzania miejsc docelowych, podczas gdy technicznie rzecz biorąc są w podróży służbowej.

Ale czy naprawdę korzystamy z pozornie logicznego pomysłu łączenia zabawy z pracą i zabijania dwóch ptaków jednym kamieniem, czy też po prostu zabijamy samą ideę wzięcia urlopu od pracy, aby w pełni cieszyć się wakacjami w sposób, w jaki były pierwotnie zamierzone?

Rozbicie podróży bleisure

Idea podróży typu bleisure polega na tym, że technicznie rzecz biorąc, jedziesz w podróż służbową, a skoro i tak podróżujesz, a bilet lotniczy masz już opłacony, dlaczego nie dodać kilku dni, aby nacieszyć się zabawą?

Miejsce docelowe będzie odgrywać dużą rolę w tej kontemplacji bleisure. Jeśli ktoś nigdy nie był w miejscu docelowym podróży, ma ochotę trochę pozwiedzać, zwłaszcza jeśli jest to jakieś egzotyczne miejsce, o którego odwiedzeniu marzył. Szczerze mówiąc, czy pojechałbyś na konferencję biznesową do Rzymu we Włoszech i nie chciałbyś spędzić trochę czasu na kręceniu się po mieście?

Kto napędza trend bleisure?

Nie powinno dziwić, że profesjonaliści z pokolenia Z i millenialsi są największymi motorami napędowymi podróży bleisure. Mają tendencję do doceniania równowagi między pracą a życiem osobistym i widzą w tym wspaniałą okazję do zastosowania właśnie tego.

A co mówi szef?

W naszym nowoczesnym świecie więcej osób na wyższych stanowiskach jest skłonnych pozwolić pracownikom łączyć biznes z przyjemnością i postrzegać to jako przywilej, który mogą zaoferować nie tylko w celu przyciągnięcia talentów, ale także ich zatrzymania. Dopóki pracownik i firma są skłonni rozdzielić koszty, można to postrzegać jako korzyść dla pracowników korzystną dla obu stron.

Trend nie jest taki nowy

Ci z branży turystycznej wiedzą już, że udział w konferencji prawdopodobnie kończy się przynajmniej jednym dniem pod koniec dnia pracy, podczas którego można cieszyć się i poznawać samo miejsce, a także skorzystać z okazji zapisania się na zaplanowane już aktywności. A nawet jeśli taka opcja nie jest dostępna, szef twierdzi, że można dodać trochę zabawy po pracy, więc na co czekasz?

Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość
1 Komentarz
Najnowszy
Starsze
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze
1
0
Chciałbym, aby twoje myśli, proszę o komentarz.x
Dzielić się z...