Koronawirus zagrożenie bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie: reakcja wojskowa

Koronawirus zagrożenie bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie: reakcja wojskowa
Koronawirus zagrożenie bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie: reakcja wojskowa
Awatar linii Media
Scenariusz Linia mediów

W Jordanii wojsko przejęło ulice 17 marca, aby nadzorować godzinę policyjną z powodu Koronawirus COVID-19po uruchomieniu przez rząd ustawy o obronie, która wprowadziła królestwo w stan wyjątkowy. Obywatele, którzy złamali godzinę policyjną w Ammanie i innych miejscach, zostali aresztowani i skierowani do ewentualnego postępowania karnego.

Kraj po kraju ogłaszał nowe środki nadzwyczajne, aby stawić czoła szybkiemu rozpowszechnianiu powieści koronawirus na Bliskim Wschodzie. Ostatnim z nich była Tunezja, ponieważ prezydent Kais Saied polecił armii w poniedziałek wprowadzić godzinę policyjną 6: 6–18: 89, która została wprowadzona 19 marca. Kraj północnoafrykański zidentyfikował XNUMX przypadków wirusa COVID-XNUMX; dotychczas trzy osoby zmarły, a jedna wyzdrowiała.

Moeen al-Taher, jordańsko-palestyński analityk polityczny i pisarz z Institute for Palestine Studies w Ammanie, powiedział The Media Line, że jordańska armia i siły bezpieczeństwa musiały narzucić nową rzeczywistość ograniczeń ruchu. „Ludzie tutaj boją się armii; ma prestiż i szacunek wśród Jordańczyków. Rozmieszczenie armii sprawiło, że ludzie potraktowali sprawę poważnie ”.

Taher powiedział, że ludzie w krajach europejskich, z ich systemami demokratycznymi, nie zastosowali się do instrukcji, podczas gdy Chiny były w stanie za pośrednictwem swojego systemu dyktatorskiego opanować wirusa. „W każdym razie naszym dzisiejszym problemem jest położenie kresu koronawirusowi, a nie ożywienie demokracji” - powiedział.

„Każdy kraj musi zmierzyć się z własną sytuacją w obliczu nowego kryzysu; rola armii jest tutaj ważna, ale musi być sprecyzowana i ograniczona do ograniczonego czasu ”- dodał.

„Zaangażowanie armii musi być kontrolowane i musi podlegać władzy politycznej w królestwie, aby uniknąć wszelkich nieporozumień w chaotycznym czasie, który mógłby przekształcić się w walkę o władzę” - powiedział.

Taher powiedział, że koronawirus stworzy nową rzeczywistość dla społeczności międzynarodowej, której charakter zależy od tego, jak dobrze poradzono sobie z chorobą.

Królestwo zidentyfikowało 112 przypadków COVID-19, choroby układu oddechowego wywołanej przez nowego koronawirusa; nikt nie umarł, a jedna osoba wyzdrowiała.

W Egipcie od połowy marca armia współpracuje z instytucjami państwowymi w walce z wirusem za pomocą środków, takich jak przechowywanie żywności i szkolenie w zakresie środków zapobiegawczych. Ponadto Wydział Pożarno-Ratowniczy Sił Zbrojnych wyposażał pojazdy gaśnicze w środki antyseptyczne do dezynfekcji po ewentualnym narażeniu oraz do sterylizacji otwartych przestrzeni. W niedzielę zmarł egipski oficer armii po zarażeniu się nowym koronawirusem podczas wykonywania obowiązków służbowych.

Amani El-Tawil, prawnik i dyrektor programowy w Al-Ahram Center for Political and Strategic Studies w Kairze, powiedział The Media Line, że zaangażowanie armii miało sens z różnych powodów, a wśród nich przede wszystkim to, że wirus może być częścią kampania wojny biologicznej.

„Armia egipska ma jednostkę zajmującą się wojną chemiczną [i biologiczną], która jest częścią wojska, która powinna być odpowiedzialna za zajmowanie się plikiem koronawirusa, a nie wszystkimi oddziałami armii” - powiedział El-Tawil.

Ponadto powiedziała, że ​​COVID-19 może być używany jako narzędzie w ramach rywalizacji między USA i Chinami o światowe przywództwo. „W każdym razie sposób, w jaki państwa radzą sobie z pandemią koronawirusa, wpłynie na międzynarodową równowagę polityczną”.

El-Tawil powiedział, że Egipcjanie zaakceptowali rolę armii, ponieważ rozumieli poważne zagrożenie, jakie stanowi wirus dla bezpieczeństwa publicznego i bezpieczeństwa narodowego.

Kraj Nilu zidentyfikował 327 przypadków COVID-19; 14 osób zmarło, a 56 wyzdrowiało.

21 marca premier Hassan Diab polecił armii i siłom bezpieczeństwa, aby ludzie pozostawali w domu, aby przeciwdziałać przenoszeniu wirusa, po tym, jak liczba przypadków wzrosła do ponad 200, pomimo wcześniejszych wezwań rządu wzywających obywateli do nie narażania siebie i innych.

Abd Joumaa, działacz polityczny z siedzibą w Bejrucie, powiedział The Media Line, że Libańczycy w ogóle nie przejmowali się rolą armii w zwalczaniu koronawirusa, ale raczej ją witali i błogosławili. Niektórzy obywatele wezwali do podjęcia dalszych rygorystycznych środków w związku z sytuacją nadzwyczajną.

„Na tym etapie siły bezpieczeństwa zaostrzyły procedury, aby ludzie nie mogli wychodzić z domów, chyba że jest to pilne, a ci, którzy wychodzą w niewłaściwe miejsca, czyli inne niż supermarkety i apteki, są obciążani grzywną przez połączone siły pochodzące ze wszystkich libańskich służb bezpieczeństwa ”- powiedział Joumaa.

Dodał, że pracownicy spoza branży medycznej, medycznej i spożywczej, którzy opuścili swoje domy, również zostali ukarani.

Kraina Cedrów zidentyfikowała 267 przypadków COVID-19; cztery osoby zmarły, a osiem wyzdrowiało.

W Arabii Saudyjskiej król Salman zarządził godzinę policyjną rozpoczynającą się 23 marca i trwającą 21 dni, od 7:6 do XNUMX:XNUMX, wymagając od mieszkańców pozostania w domu, chyba że jest to absolutnie konieczne.

Wcześniej królestwo wstrzymało wjazd cudzoziemców z krajów najbardziej dotkniętych wirusem i zabroniło zagranicznym muzułmanom podróżowania do Mekki i Medyny na pielgrzymkę Umrah, którą można odbyć o każdej porze roku.

Suliman al-Ogaily, członek zarządu Saudyjskiego Towarzystwa Nauk Politycznych, powiedział The Media Line, że armia nie była zatrudniona do walki z koronawirusem, ale raczej służby bezpieczeństwa podlegające Ministerstwu Spraw Wewnętrznych. „Nasza armia jest rozmieszczona na granicach, aby chronić królestwo; rozkaz króla nie obejmował armii, ponieważ Arabia Saudyjska unikała stwarzania wrażenia, że ​​kwestia koronawirusa ma element bezpieczeństwa ”- powiedział Ogaily.

Wskazał, że w Arabii Saudyjskiej rozkazy królewskie są uważane za prawa, a zatem udział sił bezpieczeństwa w egzekwowaniu prawa jest uzasadniony. „Charakter wirusa, który rozprzestrzenia się szybko, wymagał od władz podwojenia środków podjętych 27 lutego, ponieważ liczba przypadków zakażenia COVID-19 przekroczyła 500” - powiedział.

Dodał, że w kulturze arabskiej istnieje tradycja ciągłych spotkań towarzyskich i imprez, zwłaszcza wieczornych, co wyjaśnia godzinę policyjną. „Władze nie mogły naraz powstrzymać takich tradycyjnych praktyk; musieli podjąć dalsze kroki, aby zapewnić, że wszelkie tradycyjne działania, które pomagają w przenoszeniu wirusa, zostaną zatrzymane ”.

Ogaily podał jako przykład, jak Arabia Saudyjska wstrzymała praktykę zbiorowej modlitwy. „Dlatego odwołanie zgromadzeń ludzi i wprowadzenie godziny policyjnej jest teraz dopuszczalne” - powiedział.

Królestwo zidentyfikowało 562 przypadki wirusa COVID-19; nikt nie umarł, a 19 osób wyzdrowiało.

Izrael planuje wydać 14 milionów dolarów na sprzęt medyczny dla Sił Obronnych Izraela (IDF), poinformowało Ministerstwo Obrony 11 marca, gdy armia przygotowywała się do walki z wybuchem koronawirusa.

Yaakov Amidror, były izraelski doradca ds. Bezpieczeństwa narodowego, powiedział The Media Line, że jak dotąd Izrael traktuje pandemię jako sprawę cywilną. Jednak w przypadku całkowitej godziny policyjnej, IDF musiałyby pomóc policji, która nie miała wystarczającej liczby personelu do jej egzekwowania w całym kraju.

„Każdy ma krewnych w armii, więc rozmieszczenie armii nie byłoby tutaj problemem” - powiedział Amidror.

Lior Akerman, izraelski analityk polityczny i emerytowany generał brygady, powiedział The Media Line, że zarządzanie kryzysem koronawirusa nie było kierowane przez wojsko ani siły bezpieczeństwa. „Zgodnie z decyzją rządu platforma technologiczna Izraelskiej Agencji Bezpieczeństwa [Shin Bet] jest wykorzystywana do lokalizowania potencjalnych pacjentów, którzy byli w pobliżu zidentyfikowanych pacjentów z koronawirusem” poprzez śledzenie telefonów komórkowych - dodał.

Akerman zwrócił uwagę, że w scenariuszu wymuszonego całkowitego zamknięcia nie byłoby innego wyjścia, jak polegać na policji i personelu wojskowym.

„Stany Zjednoczone również korzystają z żołnierzy Gwardii Narodowej w czasach kryzysu, podobnie jak wszystkie kraje europejskie” - dodał. „Tego rodzaju kryzys musi być zarządzany przez system cywilny i zdrowotny, przy czym siły bezpieczeństwa ograniczają się do pomocy w roli organów ścigania”.

Izrael zidentyfikował 1,442 przypadki COVID-19; jedna osoba zmarła, a 41 wyzdrowiało.

W niedzielę premier Autonomii Palestyńskiej Mohammad Shtayyeh nakazał dwutygodniową blokadę w palestyńskich miastach i wioskach, z wyjątkiem placówek opieki zdrowotnej, aptek, piekarni i sklepów spożywczych, rozmieszczając siły bezpieczeństwa jako organy ścigania, aby zapewnić obywatelom pozostanie w ich domach.

Autonomia Palestyńska zidentyfikowała 59 przypadków (57 na Zachodnim Brzegu i 19 w Strefie Gazy) COVID-17; nikt nie umarł, a XNUMX osób wyzdrowiało.

Źródło: https://themedialine.org/by-region/corona-as-security-threat-mideast-states-call-out-army/

O autorze

Awatar linii Media

Linia mediów

Dzielić się z...