KAIR, Egipt – Policja w Egipcie twierdzi, że udaremniła próbę samobójczego ataku bombowego w świątyni Karnak w Luksorze, jednym z najpopularniejszych miejsc turystycznych w kraju.
Według doniesień, w środę rano trzech mężczyzn podeszło do bariery przy wejściu do kompleksu świątynnego.
W konfrontacji z policją jeden z napastników zdetonował pas z materiałami wybuchowymi, który miał na sobie. Drugi został zastrzelony, a trzeci ciężko ranny.
Dwóch cywilów i dwóch policjantów zostało rannych, ale żaden turysta nie odniósł obrażeń.
Liczba turystów zagranicznych odwiedzających Egipt wzrosła w ciągu ostatnich 18 miesięcy po spadku po rewolucji, która obaliła prezydenta Hosniego Mubaraka w 2011 r. i obaleniu przez wojsko prezydenta Mohammeda Morsiego w 2013 r.
Nie podano natychmiastowej odpowiedzialności za atak, ale od czasu usunięcia Morsiego, członka Bractwa Muzułmańskiego, bojownicy dżihadystyczni zabili setki pracowników sił bezpieczeństwa i personelu rządowego.
Po środowym incydencie egipski minister starożytności wydał rozkazy mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa w obiektach turystycznych w całym kraju, podała oficjalna agencja informacyjna Mena.
W zeszłym tygodniu dwóch członków egipskiej policji zajmującej się turystyką i antykami zostało zastrzelonych na drodze w pobliżu piramid w Gizie.
W 1997 r. bojownicy dżihadyści zabili ponad 60 osób po zaatakowaniu grupy zagranicznych turystów odwiedzających Świątynię Hatszepsut po drugiej stronie Nilu od Luksoru, w pobliżu Doliny Królów.