Po tym, jak kilka krajów europejskich ostrzegło przed ryzykiem możliwych ataków w Kenia i wezwał swoich obywateli do unikania miejsc publicznych, Narodowa Służba Policji Kenii wydała oświadczenie, w którym stwierdziła, że „zapewnia opinię publiczną, że bezpieczeństwo w kraju zostało zwiększone dzięki różnym operacjom policyjnym”.
„Wzywamy opinię publiczną do zachowania czujności i zgłaszania wszelkich podejrzanych działań” – napisano w oświadczeniu NPS.
Silnie uzbrojeni funkcjonariusze organów ścigania patrolowali ulice Nairobi dziś, gdy policja wzmocniła ochronę przed pięciogwiazdkowymi hotelami, restauracjami, centrami handlowymi i urzędami.
Wczoraj Ambasada Francji w Kenia wydał wiadomość do obywateli francuskich ostrzegającą przed niebezpieczeństwem ataku w Nairobi w nadchodzących dniach. Na swojej stronie internetowej stwierdził, że istnieje „realne ryzyko” atakowania miejsc odwiedzanych przez obcokrajowców, takich jak restauracje, hotele i centra handlowe.
„Dlatego ludziom w Kenii zaleca się zachowanie szczególnej czujności i unikanie tych miejsc publicznych w nadchodzących dniach, w tym w ten weekend”, napisano.
Ambasada Niemiec w Nairobi wydała podobne ostrzeżenie, podczas gdy holenderska misja stwierdziła, że została poinformowana przez Francuzów o możliwym zagrożeniu i uznała te informacje za „wiarygodne”.
Kenia został dotknięty kilkoma atakami przeprowadzonymi przez grupę terrorystyczną al-Shabab w odwecie za wysłanie żołnierzy do Somalii w 2011 r. w ramach sił Unii Afrykańskiej w celu odparcia bojowników.
W 2019 roku bojownicy al-Shabab zabili 21 osób w ataku na ekskluzywny kompleks hotelowo-biurowy DusitD2 w Nairobi.
W 2015 roku w ataku na Uniwersytet Garissa we wschodniej Kenii zginęło 148 osób, prawie wszyscy studenci. Wielu zastrzelono wprost po tym, jak zidentyfikowano ich jako chrześcijan.
Był to drugi najkrwawszy atak w historii Kenii, ustępując jedynie zbombardowaniu przez Al-Kaidę ambasady USA w Nairobi w 1998 r., w którym zginęło 213 osób.
W 2013 roku w katastrofalnym czterodniowym oblężeniu centrum handlowego Westgate w Nairobi zginęło 67 osób.