Ukończono pierwszą w pełni zautomatyzowaną operację przełyku

TRZYMAJ bezpłatne wydanie | eTurboNews | eTN
Awatar Lindy Hohnholz
Scenariusz Lindę Hohnholz

Dzięki nowemu, w pełni zrobotyzowanemu podejściu, chirurdzy klatki piersiowej w St. Joseph's Healthcare Hamilton zmienili sposób wykonywania operacji raka przełyku. To największy postęp w chirurgii raka przełyku w Kanadzie od ponad dwóch dekad.

„Chociaż rak przełyku rzadko trafia na pierwsze strony gazet, ma drugi najwyższy wskaźnik śmiertelności wśród wszystkich nowotworów” – mówi dr Waël Hanna, torakochirurg w St. Joe's i kierownik badań w Szpitalnym Centrum Chirurgii Robotycznej Boris Family. „To takie śmiertelne, ponieważ przełyk znajduje się głęboko w gardle i klatce piersiowej i historycznie trudno było go operować tradycyjnymi metodami chirurgicznymi”.

Wskaźnik powikłań u osób poddawanych tradycyjnemu wycięciu przełyku (procedura usunięcia rakowej części przełyku z jednoczesnym podciąganiem żołądka do klatki piersiowej w celu ponownego przyłączenia) wynosi aż 60 procent. Wynika to z zabiegu nacięcia na wymiar dłoni, urazu klatki piersiowej pacjenta oraz długiego okresu rekonwalescencji wymaganego po operacji na OIT, co często prowadzi do zmagań z zapaleniem płuc, infekcjami i powikłaniami sercowymi.

Nikt nie wie tego lepiej niż Georgetown, Ontario, mieszkaniec Jackie Dean-Rowley. U jej córki Rachel Chuvalo zdiagnozowano raka przełyku w 2011 roku, gdy miała zaledwie 29 lat. W tamtych czasach jedyną opcją była tradycyjna chirurgia.

„Miała metr pięćdziesiąt dwa, była wysportowana i zgrabna” – mówi Dean-Rowley. „Nawet teraz trudno mi myśleć o jej małym, pięknym ciele, które doświadcza takiej traumy. Ale Rachel była wojowniczką. Chuvalo doświadczyła powikłań po operacji i ostatecznie uległa chorobie w 2013 roku.

Minęło osiem lat po tym, jak Chuvalo otrzymał opiekę w St. Joe's, kiedy Dean-Rowley dowiedział się o obietnicy chirurgii zrobotyzowanej w leczeniu pacjentów z różnymi postaciami raka. Spotkała się z dr Hanną i dowiedziała się, że bada, jak przeprowadzić nową procedurę, aby pomóc ludziom żyjącym z rakiem przełyku. Dean-Rowley wiedziała, że ​​znalazła sposób, by uczcić pamięć córki i zmienić życie osób żyjących z rakiem przełyku.

Dean-Rowley przekazał prezent w wysokości 10,000 30 dolarów, aby pomóc doktorowi Hannie i jego kolegom z chirurgii klatki piersiowej przejść specjalne szkolenie na temat używania robota chirurgicznego do wykonywania zabiegów na przełyku. 2022 marca 74 r. to szkolenie zostało wykorzystane, gdy dr Hanna i dr John Agzarian przeprowadzili w Kanadzie pierwszą w pełni zautomatyzowaną operację przełyku u 2021-letniego Burlington w stanie Ontario, mężczyzny o imieniu David Paterson, u którego zdiagnozowano przełyk. rak w październiku XNUMX r.

„Zabieg trwał około ośmiu godzin i został wykonany przez szereg małych nacięć w brzuchu i klatce piersiowej pacjenta o wielkości od 12 do XNUMX mm” – mówi dr Hanna. „Wyszedł ze szpitala osiem dni później. Z naszej perspektywy wszystko poszło bardzo, bardzo dobrze. Ale najbardziej liczy się dla nas to, jak nasi pacjenci czują się po operacji i czy udało nam się przeprowadzić zamierzoną operację raka”.

Nieco ponad trzy tygodnie poza szpitalem Paterson jest w domu i mówi, że jest w stanie remisji. „Dzięki opiece i wsparciu dr Hanny jestem szczęśliwy, że podjąłem decyzję o poddaniu się pierwszej w pełni zrobotyzowanej operacji tego typu raka w Kanadzie. Na początku świadomość, że jesteś pierwszą osobą, którą operowali w ten sposób, była zniechęcająca. Ale kiedy dr Hanna wyjaśniła, w jaki sposób robot może precyzyjnie usunąć tylko rakową część mojego przełyku, jednocześnie ułatwiając mi powrót do zdrowia, wydawało się, że to właściwa decyzja. Nie wiem, jak czułaby się tradycyjna operacja, ale z tego, co słyszałam, byłaby o wiele bardziej bolesna i ciężka dla mojego ciała. Zdecydowanie czuję się szczęśliwy, że miałem taką możliwość. Mam nadzieję, że oznacza to, że inni pacjenci, tacy jak ja, będą mieli lepszą jakość życia po operacji”.

Oprócz szkolenia z zakresu chirurgii robotycznej dr. Hanna i Agzarian otrzymali, przed rozpoczęciem procedury St. Joe's zwrócili się o zgodę do rady ds. etyki, a także do Health Canada. Operację nadzorował również dr Daniel Oh z University of Southern California, centrum doskonałości w robotyce. Chirurgia robotyczna nie jest jeszcze finansowana przez OHIP i jest możliwa tylko dzięki hojności darczyńców w społeczności i finansowaniu ze szpitala, ponieważ St. Joe's wierzy, że chirurgia robotyczna może przyspieszyć gojenie, być bardziej opłacalna i łagodzić naciski na system opieki zdrowotnej.

„W St. Joe's nie używamy robota tylko dlatego, że jest nowy lub efektowny. Używamy go do poprawy opieki nad pacjentem. Aby zmienić sposób wykonywania procedur. Opracować nowe procedury, aby pomóc tym, których nowotwory uważano wcześniej za nieoperacyjne”, mówi dr Anthony Adili, szef chirurgii w St. Joe's. „Zmieniamy i ulepszamy opiekę nad pacjentami takimi jak Rachel i David, a także tymi, którzy podążą za nimi w przyszłości. Jesteśmy wdzięczni wszystkim darczyńcom, którzy umożliwili nam zapewnienie tego rodzaju opieki naszej społeczności”.

O autorze

Awatar Lindy Hohnholz

Lindę Hohnholz

Redaktor naczelny ds eTurboNews z siedzibą w siedzibie eTN.

Zapisz się!
Powiadamiaj o
gość
0 Komentarze
Informacje zwrotne w linii
Wyświetl wszystkie komentarze
0
Chciałbym, aby twoje myśli, proszę o komentarz.x
Dzielić się z...