Z jednym respiratorem w Siera Leone koronawirus może być bardzo śmiertelny. Sierra Leone bardzo się starała promować ten kraj jako nowe Hawaje Afryki Zachodniej, ale teraz nie jest na to czas. Sierra Leone jest jednym z niewielu krajów, w których nie ma ani jednego przypadku koronawirusa.
Urząd Lotnictwa Cywilnego Sierra Leone poinformował dziś opinię publiczną, że czterech japońskich gości było na pokładzie samolotu Kenyan Airways z Monrovia w Liberii, lecącego na międzynarodowe lotnisko Freetown w stolicy Sierra Leone. Kierownik stacji Kenya Airways we Freetown powiadomił władze na międzynarodowym lotnisku Freetown o podejrzeniu możliwej infekcji wirusem Corona na podstawie znaków wyświetlanych na pokładzie samolotu przez jednego z japońskich pasażerów.
Wszystkim czterem obywatelom Japonii odmówiono zejścia na ląd w Sierra Leone ze względów zdrowia publicznego, a pasażerowie ci opuścili Sierra Leone liniami Kenya Airways. Wszyscy pozostali pasażerowie mogli wysiąść i zostali poddani kwarantannie.
Urząd Lotnictwa Cywilnego Sierra Leone (SLCAA) zwrócił się do opinii publicznej o zachowanie spokoju i zapewnił mieszkańców Sierra Leone o zaangażowaniu agencji w zapobieganie przedostawaniu się COVID-10 do kraju.
CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:
- Kierownik stacji Kenya Airways we Freetown zaalarmował władze międzynarodowego lotniska Freetown o podejrzeniu możliwej infekcji wirusem koronowym na podstawie znaków wyświetlonych na pokładzie samolotu przez jednego z japońskich pasażerów.
- Urząd Lotnictwa Cywilnego Sierra Leone (SLCAA) zwrócił się do opinii publicznej o zachowanie spokoju i zapewnił mieszkańców Sierra Leone o zaangażowaniu agencji w zapobieganie przedostawaniu się COVID-10 do kraju.
- Władze Lotnictwa Cywilnego Sierra Leone poinformowały dziś opinię publiczną, że 4 japońskich gości znajdowało się na pokładzie samolotu Kenyan Airways z Monrowii w Liberii lecącego do międzynarodowego lotniska Freetown w stolicy Sierra Leone.