Co mówi Boeing po raporcie o katastrofie Lion Air Flight 610?

Boeing wydaje oświadczenie w sprawie publikacji raportu z dochodzenia w sprawie katastrofy samolotu Lion Air 610
Prezes i dyrektor generalny Boeinga Dennis Muilenburg

Jak bezpieczny jest Boeing 737 Max. To było ciągle zadawane pytanie Lion Air w śmiertelnej katastrofie w Indonezji a tym bardziej po tym, jak ostatni raport stwierdził, że Boeing nie wykrył błędu oprogramowania, co spowodowało, że lampka ostrzegawcza nie działała i nie przekazał pilotom informacji o systemie sterowania lotem.

Przyczyna śmierci 189 osób na pokładzie Lion Air miała związek z projektem Boeinga, konserwacją odrzutowca i błędami pilota, które przyczyniły się do katastrofy.

Dziś Boeing wydał następujące oświadczenie dotyczące opublikowania w dniu dzisiejszym końcowego raportu z dochodzenia Lion Air Flight 610 przez indonezyjski Narodowy Komitet Bezpieczeństwa Transportu (KNKT):

„W imieniu wszystkich pracowników Boeinga pragnę przekazać najszczersze kondolencje rodzinom i bliskim osób, które straciły życie w tych wypadkach. Opłakujemy firmę Lion Air i chcielibyśmy wyrazić najgłębsze wyrazy współczucia rodzinie Lion Air ”- powiedział prezes i dyrektor generalny Boeinga Dennis Muilenburg. „Te tragiczne wydarzenia głęboko wpłynęły na nas wszystkich i zawsze będziemy pamiętać, co się wydarzyło”.

„Wyrażamy uznanie dla indonezyjskiego Narodowego Komitetu ds. Bezpieczeństwa Transportu za jego rozległe wysiłki w celu ustalenia faktów tego wypadku, czynników przyczyniających się do jego przyczyny oraz zaleceń ukierunkowanych na nasz wspólny cel, aby to się nigdy więcej nie powtórzyło”

„Zajmujemy się zaleceniami bezpieczeństwa KNKT i podejmujemy działania w celu zwiększenia bezpieczeństwa 737 MAX, aby zapobiec powtórzeniu się warunków kontroli lotu, które wystąpiły podczas tego wypadku. Bezpieczeństwo jest trwałą wartością dla wszystkich w Boeing, a bezpieczeństwo pasażerów, naszych klientów i załóg na pokładzie naszych samolotów jest zawsze naszym najwyższym priorytetem. Cenimy naszą wieloletnią współpracę z Lion Air i nie możemy się doczekać dalszej współpracy w przyszłości ”.

Eksperci Boeinga, pracujący jako doradcy techniczni przy Krajowej Radzie Bezpieczeństwa Transportu USA, wspierali KNKT w trakcie dochodzenia. Inżynierowie firmy współpracowali z US Federal Aviation Administration (FAA) i innymi globalnymi organami regulacyjnymi nad aktualizacjami oprogramowania i innymi zmianami, biorąc pod uwagę informacje z dochodzenia KNKT.

Od tego wypadku 737 MAX i jego oprogramowanie przechodzą bezprecedensowy poziom globalnego nadzoru, testów i analiz. Obejmuje to setki sesji symulatorów i lotów testowych, analizę regulacyjną tysięcy dokumentów, przeglądy organów regulacyjnych i niezależnych ekspertów oraz obszerne wymagania certyfikacyjne.

W ciągu ostatnich kilku miesięcy Boeing dokonywał zmian w 737 MAX. Co najważniejsze, Boeing przeprojektował sposób, w jaki działają czujniki kąta natarcia (AoA), z funkcją oprogramowania do sterowania lotem znaną jako Maneuvering Characteristics Augmentation System (MCAS). Idąc dalej, MCAS porówna informacje z obu czujników AoA przed aktywacją, dodając nową warstwę ochrony.

Ponadto MCAS będzie się teraz włączać tylko wtedy, gdy oba czujniki AoA zgadzają się, aktywuje się tylko raz w odpowiedzi na błędne AOA i zawsze będzie podlegać maksymalnemu limitowi, który można zmienić za pomocą kolumny kontrolnej.

Te zmiany oprogramowania zapobiegną powtórzeniu się warunków kontroli lotu, które wystąpiły podczas tego wypadku.

Ponadto Boeing aktualizuje podręczniki załogi i szkolenie pilotów, aby zapewnić każdemu pilotowi wszystkie informacje potrzebne do bezpiecznego pilotowania 737 MAX.

Boeing kontynuuje współpracę z FAA i innymi agencjami regulacyjnymi na całym świecie nad certyfikacją aktualizacji oprogramowania i programu szkoleniowego w celu bezpiecznego przywrócenia 737 MAX do eksploatacji.

CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:

  • To pytanie było stale zadawane po śmiertelnej katastrofie Lion Air w Indonezji, a zwłaszcza po tym, jak z najnowszego raportu wynika, że ​​Boeing nie wykrył błędu w oprogramowaniu, w wyniku którego nie działała lampka ostrzegawcza, i nie przekazał pilotom informacji o systemie sterowania lotem.
  • Boeing kontynuuje współpracę z FAA i innymi agencjami regulacyjnymi na całym świecie nad certyfikacją aktualizacji oprogramowania i programu szkoleniowego w celu bezpiecznego przywrócenia 737 MAX do eksploatacji.
  • „Reagujemy na zalecenia KNKT dotyczące bezpieczeństwa i podejmujemy działania mające na celu poprawę bezpieczeństwa Boeinga 737 MAX, aby zapobiec ponownemu wystąpieniu warunków kontroli lotu, które miały miejsce podczas tego wypadku.

O autorze

Awatar głównego redaktora przydziałów

Główny redaktor przydziału

Naczelnym redaktorem przydziału jest Oleg Siziakov

Dzielić się z...