- Maroko zakazuje lotów do i z Wielkiej Brytanii z powodu pogarszającej się sytuacji COVID-19 w Wielkiej Brytanii
- Brytyjski przewoźnik EasyJet odwołał podróż z Wielkiej Brytanii do Maroka do 30 listopada.
- Duży brytyjski operator wakacyjny TUI współpracuje z klientami w celu zorganizowania ich wyjazdu z Maroka.
Marokański rząd ogłosił, że wszystkie loty do iz Wielkiej Brytanii, Holandii i Niemiec zostały zawieszone ze skutkiem od północy w środę.
Urzędnicy rządowi w Rabacie powiedzieli, że zakaz lotów w Wielkiej Brytanii został uchwalony z powodu gwałtownie rosnącej liczby nowych przypadków zakażenia COVID-19 w Wielkiej Brytanii.
Posunięcie, które wejdzie w życie w środę od 23:59GMT, zostało potwierdzone przez Marokańskie Krajowe Biuro Lotnisk, które ostrzegło, że pozostanie na swoim miejscu „do odwołania.
Decyzja rządu o zakazie podróżowania może wpłynąć na rodziny w Anglii i Walii, które planują podróżować do popularnej wśród Brytyjczyków miejscowości turystycznej podczas ferii rozpoczynających się w przyszłym tygodniu.
brytyjski przewoźnik EasyJet, który obsługuje loty między Europą a Maroko, odwołał podróż z Wielkiej Brytanii do Maroka do 30 listopada.
EasyJet prowadzi rozmowy z rządem marokańskim na temat oferowania lotów repatriacyjnych obywatelom Wielkiej Brytanii, którzy utknęli za granicą z powodu ograniczeń.
Główny operator turystyczny TUI potwierdził, że rozmawiał z rządem marokańskim na temat przeprowadzki i powiedział, że firma współpracuje z klientami w celu zorganizowania ich wyjazdu z kraju Afryki Północnej.
Decyzja o ograniczeniu podróży między Wielką Brytanią a Maroko pojawia się, gdy brytyjscy urzędnicy odnotowują ponad 40,000 19 nowych przypadków COVID-XNUMX dziennie, a kraj zgłosił najwyższą liczbę zgonów w ciągu jednego dnia z powodu koronawirusa od marca.
W ciągu ostatnich dwóch tygodni Wielka Brytania zgłosiła więcej nowych przypadków COVID-19 niż Francja, Niemcy, Włochy i Hiszpania łącznie.
Szef brytyjskiej grupy parasolowej NHS Confederation, Matthew Taylor, ostrzegł, że Wielka Brytania „potyka się w zimowy kryzys”, pozostawiając służbę zdrowia „na krawędzi”.
Jednak rząd Wielkiej Brytanii odrzucił wezwania do wdrożenia ograniczeń COVID-19 w ramach „Planu B” COVID, wykluczając wszelkie sugestie blokady w okresie zimowym.