- Eksplozje wstrząsają międzynarodowym lotniskiem Hamid Karzai w Kabulu.
- Wybuchy wydają się być zamachami samobójczymi.
- Według talibów w pierwszej eksplozji zginęło 13 osób.
Dwa zamachy bombowe w pobliżu lotniska w Kabulu spowodowały dzisiaj „liczbę ofiar w USA i cywilach”, powiedział Pentagon.
Wybuch wcześniej dzisiaj w pobliżu Bramy Opactwa w Kabulu Międzynarodowe lotnisko Hamida Karzajart, potwierdzone przez Departament Obrony USA Sekretarz prasowy John Kirby, który powiedział, że wybuch spowodował „nieznaną liczbę ofiar”.
Według rzecznika talibów, w pozornym samobójczym ataku bombowym zginęło co najmniej 13 osób, w tym dzieci i talibskich strażników.
Drugi wybuch został zgłoszony na terenie hotelu Baron w pobliżu lotniska w Kabulu po poważnym wybuchu, gdy trwa ewakuacja wojskowa.
Krótko przed drugą eksplozją ambasador Francji w Afganistanie ostrzegł cywilów, aby „ukryli się” z dala od bramek na lotnisko w Kabulu, mówiąc, że drugie bombardowanie może być nieuchronne po potwierdzonych doniesieniach o dużym wybuchu, gdy trwa ewakuacja wojskowa.
Ambasador David Martinon napisał w czwartek na Twitterze „pilne” ostrzeżenie do „wszystkich naszych afgańskich przyjaciół”, ostrzegając, że „druga eksplozja jest możliwa”. Urzędnicy amerykańscy powiedzieli, że pierwszy wybuch był prawdopodobnie dziełem zamachowca-samobójcy poza lotniskiem.
Scena na międzynarodowym lotnisku Hamida Karzaja była już chaotyczna przed wybuchem, ponieważ tysiące Afgańczyków, Amerykanów i innych osób szuka bezpiecznego wyjścia z kraju przed 31 sierpnia.
Na początku tego tygodnia pojawiły się raporty wywiadowcze ostrzegające przed „nadchodzącymi” atakami terrorystycznymi na lotnisko w Kabulu przez ISIS-K – filię Państwa Islamskiego w Afganistanie.