- Linia lotnicza ogłosiła, że wszystkie jej samoloty zostaną uziemione
- Decyzja o zamknięciu 75-letniej linii jest następstwem rezygnacji zarządu przewoźnika 3 lutego
- Flota Air Namibia składała się z czterech A319-100, dwóch A330-200, czterech EMB-135ER i jednego nieaktywnego B737-500.
75-letni Air Namibia ogłosił odwołanie wszystkich swoich operacji, a wszystkie samoloty zostały natychmiast uziemione. Jego system rezerwacji został zawieszony, a od 11 lutego 2021 r. Nie przyjmowano nowych rezerwacji. Zalecono pasażerom zgłaszanie wniosków o zwrot pieniędzy.
Zmartwiony przewoźnik, który od lat tracił pieniądze, jeszcze przed pandemią COVID-19, ogłosił, że planuje przystąpić do dobrowolnej likwidacji.
Rząd Namibii zatwierdził już dobrowolną likwidację przewoźnika z trzyosobowym zarządem powołanym do jej nadzorowania. W skład zarządu wchodzą prawnik Norman Tjombe, bizneswoman Hilda Basson-Namundjebo i ekonomista James Cumming, którzy będą wspólnie pomagać tymczasowemu dyrektorowi generalnemu Theo Mberirui w zarządzaniu firmą.
Likwidacja Air Namibia doprowadzi do utraty ponad 600 miejsc pracy - przedstawiciele związków zawodowych poinformowali wczoraj 636 pracowników Air Namibia, że otrzymają ex gratia wypłatę równą dwunastomiesięcznemu wynagrodzeniu, ale żadnych świadczeń.
Flota przewoźnika składa się obecnie z 10 w większości leasingowanych samolotów, w tym dwóch A330, czterech A319 i czterech ERJ135ER. Rząd Namibii podobno kontaktował się z leasingodawcami samolotów.
Air Namibia latał głównie na trasach krajowych i regionalnych, ale obsługiwał również połączenia międzynarodowe między stolicą Namibii, Windhoek, a Frankfurtem w Niemczech.