Tajwan zerwał stosunki z Burkina Faso po tym, jak naród afrykański oświadczył, że zerwał stosunki dyplomatyczne z samodzielnie rządzącą wyspą, powiedział w czwartek tajwański minister spraw zagranicznych Joseph Wu.
Wu wyraził ubolewanie z powodu tej decyzji i dodał, że Tajwan nie może konkurować z zasobami finansowymi Chin.
Chiny twierdzą, że wyspa nie ma prawa do formalnych powiązań z żadnym innym krajem.
Tajwan i Chiny od dziesięcioleci rywalizują o wpływy na arenie międzynarodowej, często wystawiając hojne paczki pomocowe przed biedniejszymi krajami.
Burkina Faso jest drugim krajem, który opuścił Tajwan w ciągu kilku tygodni. Dominikana przeniosła uznanie na Pekin na początku tego miesiąca, pozostawiając wyspę z zaledwie 18 dyplomatycznymi sojusznikami na całym świecie.
Prezydent Tajwanu Tsai Ing-wen powiedział, że posunięcia Chin kontynentalnych są zgodne z „niedawnymi postępami wyspy w zakresie stosunków gospodarczych i bezpieczeństwa z USA i innymi podobnie myślącymi krajami”.
„[Kontynentalne] Chiny wpłynęły na wyniki finansowe społeczeństwa Tajwanu. Nie będziemy już tego tolerować, ale będziemy bardziej zdeterminowani, by dotrzeć do świata ”- powiedział Tsai.
Dodała, że Tajwan nie będzie angażował się w dyplomację dolarową - zasypywanie potencjalnych sojuszników pieniędzmi z pomocy - w konkurencji z kontynentem.
Nie było od razu jasne, czy Burkina Faso i Pekin nawiążą stosunki dyplomatyczne, ale Wu powiedział, że może to nastąpić tylko „wcześniej czy później” i że „wszyscy wiedzą, że [kontynent] Chiny są jedynym czynnikiem”.
W Pekinie ministerstwo spraw zagranicznych oświadczyło w oświadczeniu, że popiera decyzję Burkina Faso.
„Cieszymy się, że Burkina Faso jak najszybciej przystąpi do przyjaznej współpracy Chin i Afryki w oparciu o zasadę jednych Chin” - powiedział rzecznik Lu Kang.