Co najmniej dziewięć osób zginęło, gdy zamachowiec-samobójca wjechał wypełniony materiałami wybuchowymi samochód do hotelu w stolicy Somalii, Mogadiszu. Policja poinformowała również, że w restauracji sąsiadującej z hotelem była sytuacja zakładników.
„Jak dotąd możemy potwierdzić, że dziewięć osób - głównie kobiet, które pracowały w hotelu - zginęło” - powiedział Reuterowi funkcjonariusz policji Mohamed Hussein.
Powiedział, że terrorysta wjechał swoim samochodem pod wejście do Posh Hotel w centrum miasta.
Cytowana przez AP policja powiedziała, że po wybuchu bandyci dostali się do pizzerii, biorąc dziesiątki gości jako zakładników.
Policja powiedziała później, że co najmniej 20 osób było przetrzymywanych przez terrorystów.
„Bojownicy nadal są w Pizza House (restauracji) i trzymają ponad 20 osób. Nie wiemy, ilu z nich jest martwych lub żywych ”, powiedział major Ibrahim Hussein, cytowany przez Reuters.
Świadkowie powiedzieli, że słyszeli strzały na miejscu zdarzenia, a centrum miasta zostało otoczone przez policję.
Grupa terrorystyczna al-Kaidy Al Shabaab już wzięła na siebie odpowiedzialność za atak.
Samobójcze bombardowania i ataki z użyciem broni palnej w Mogadiszu stały się taktyką charakterystyczną dla Al Shabaab po tym, jak siły pokojowe Unii Afrykańskiej zmuszały go do wycofania się na odległe obszary wiejskie.
CO WYNIEŚĆ Z TEGO ARTYKUŁU:
- Powiedział, że terrorysta wjechał swoim samochodem pod wejście do Posh Hotel w centrum miasta.
- Police also said there was a hostage situation at a restaurant adjacent to the hotel.
- At least nine people were killed as a suicide bomber drove an explosive-laden car into a hotel in Somalia's capital, Mogadishu.